Song: 226/////
Artist:  Monn Buzala
Year: 2021
Viewed: 35 - Published at: 2 years ago

[Zwrotka 1: Monn Buzała]
Dziwne stworzenia obserwujące mnie zza ogrodzenia
Dobrze, że jest furtka, dobrze, że zamknięta
Nikt tu nie wejdzie, wchodzę se do cienia
Kurwa jak jestem daleko
Niedostatecznie mam głowę porytą
By otrzymać pomoc w postaci istnienia innych jednostek, które mnie zrozumieją

Przecież przed chwilą było dobrze
Znów pakuję się w kłopoty
Ona ciągle mówi a ja nie chcę gadać o tym
Nie chcę wcale wiele, potrzebuję tylko kocyk
Chcę się tylko ogrzać, mówić słowa do pewnej osoby
Wyglądać przez okno i patrzеć się na chmurki
Chciałbym być wysoko, daleko od kilku ludzi
Nikt mnie tam nie trawi, nikt mniе tam nie lubi
Nikt nie rozumie co mówię, dla nich banialuki

[Zwrotka 2: Muody N1kt]
Wyglądam przez okno, dwa miesiące izolacji
Robię detoks śmieszne klauny, ja na czele tej formacji
Zagrałem w gierkę, przegrałem trzy razy
Trzy razy chcę, jeszcze mam dużą nadzieję
Na drugim się skończy
Bo nie chcę już więcej wpierdalać słodyczy
Coraz większej mocy
W tym cyrku jebanym okropnym
(W cyrku jebanym okropnym)
W tym cyrku jebanym okropnym
Dziwne stworzenia, patrzą się na mnie
Obserwują każdy mój ruch
Wyimaginowane więzienia
To w głowie zamykam na klucz
Jestem więźniem własnego ciała
Tak się składa, właśnie połknąłem klucz

( Monn Buzala )
www.ChordsAZ.com

TAGS :