[Lyric] 60 (Young Bogus)

[Zwrotka 1: Young Bogus]
Wszędzie gdzie nie spojrzysz się
Będziesz widzieć tylko mnie
Będę twym koszmarem z życia
I nie będzie dupy krycia
Pozdrawiam każdego byka
Co z przypałem zawsze znika
Co mój nóż w kieszeni budzi
Co sprzedaje dobrych ludzi
Typ co sprzedał ziomka mówi mi że się nawrócił
Że na dobrą ścieżkę życia czyli naszą wrócił
Twierdzi tu że się pogubił
I że ktoś go zmusił
Powiem ci tu tylko pipo życzę ci smacznej kawusi (jebać kapusi)

[Refren: Młody Koza]
Powiedz mi tu proszę
Czego nie rozumiesz
Jesteś taki cienki w akcji że na deski runiesz
Zasady mamy proste
Zaraz je ogarniesz
Jeśli sprzedasz kumpla to szybko pod żebro zgarniesz
Powiedz mi tu proszę
Czego nie rozumiesz
Jesteś taki cienki w akcji że na deski runiesz
Zasady mamy proste
Zaraz je ogarniesz
Jeśli sprzedasz kumpla to szybko pod żebro zgarniesz
[Zwrotka 2: Young Bogus]
Numer policja to są kłopoty
Kiedy się sprzedasz mówię pal wroty
Mówię PDW
Lubię milczenie
Kapusi będziemy gnębić też w niebie
Mówiąc słowo solidarność mam na myśli chłopca
Który nie będzie z policją wpierdalał makowca
Ludzi co cenią milczenie aż za bardzo lubię
Jeśli coś na nas wygadasz spojrzysz w oczy trumnie
Nie ufaj kolegom
Zaufaj policjantom
Powiem ci tu ziomek
Kurwa nie warto

[Zwrotka 3: Młody Koza]
Wyszczekany złomie
Czemu się sprzedajesz
Z Ciebie taki kozak a na psiarni dupy dajesz
Nie rozumiem myślenia
Pierdolonych 60
Wrzucimy cię do trumny
A potem lecisz pod beton

[Refren: Młody Koza]
Powiedz mi tu proszę
Czego nie rozumiesz
Jesteś taki cienki w akcji że na deski runiesz
Zasady mamy proste
Zaraz je ogarniesz
Jeśli sprzedasz kumpla to szybko pod żebro zgarniesz
Hej