[Zwrotka 1]
Byłaś piękna, no i fajna i też śmieszna
Byłaś ładna i spoko
Lecieliśmy wysoko
Bo byłaś piękna, no i fajna i też śmieszna
Byłaś ładna i spoko
Lecieliśmy wysoko
Działałaś na mnie jak alkohol
Miałem po tobie kaca
Wcześniej było błogo
Chciałem tam wracać, jakbym chciał Cię zbawić
A nie trudno się Tobą upić
Byłem na to za głupi
[Refren 1]
Alkoholove
Alkoholove
Mhm
Alkoholove
Alkoholove
Mhm
Niszczy mi głowę ten alkohol
Alkoholove, alkoholove, alkohol
[Zwrotka 2]
Alkoholove, nocą po Rzeszowie
Spacerowaliśmy sobie po Targowej
Dobrze wiesz, że to o Tobie
Choć tak bardzo nie chcę Cię już, trułaś jak bluszcz, jak alkoholove
Choć może cóż, działało to w strony obie
Źle mi się kojarzysz, jak te Twoje tatuaże
Łażę, łażę gdzieś sam, gdzieś sam sobie łażę
Nie wiem może byliśmy siebie warci
Ja byłem naiwny a Ty zakłamana
Może potrzebny był ten czas dla nas, nadal jestem dziwny a ty taka sama
[Refren 2]
Alkoholove
Alkoholove
Mhm
Alkoholove
Alkoholove
Mhm
Niszczy mi głowę ten alkohol
Alkoholove, alkoholove, alkohol
[Zwrotka 3]
Zmieniają się ludzie i miejsca
Znowu budzę się ten sam
Już się nie łudzę na wielkie zmiany
Jesteśmy tacy sami od
Kiedy pamiętam
Już się nie dam opętać
Choć brzmi to jak pusta autosugestia
Gdy pęka mi w rękach kolejna setka
Alkoholove, alkoholove, narkotyk i latte miętowe
To byliśmy my, miękko spadam na sofę
Układam literki na album, sprawdzę ile zostało mi w banku
Potem sprawdzę ile zostało jej w barku
Spiszę w kawałku że
Nigdy więcej, toksyny w krwiobieg
Między prawdą, a bogiem
Chyba naleję sobie
Zmywa deszcz
[Refren 3]
Alkoholove
Alkoholove
Mhm
Alkoholove
Alkoholove
Mhm
Niszczy mi głowę ten alkohol
Alkoholove, alkoholove, alkohol
Byłaś piękna, no i fajna i też śmieszna
Byłaś ładna i spoko
Lecieliśmy wysoko
Bo byłaś piękna, no i fajna i też śmieszna
Byłaś ładna i spoko
Lecieliśmy wysoko
Działałaś na mnie jak alkohol
Miałem po tobie kaca
Wcześniej było błogo
Chciałem tam wracać, jakbym chciał Cię zbawić
A nie trudno się Tobą upić
Byłem na to za głupi
[Refren 1]
Alkoholove
Alkoholove
Mhm
Alkoholove
Alkoholove
Mhm
Niszczy mi głowę ten alkohol
Alkoholove, alkoholove, alkohol
[Zwrotka 2]
Alkoholove, nocą po Rzeszowie
Spacerowaliśmy sobie po Targowej
Dobrze wiesz, że to o Tobie
Choć tak bardzo nie chcę Cię już, trułaś jak bluszcz, jak alkoholove
Choć może cóż, działało to w strony obie
Źle mi się kojarzysz, jak te Twoje tatuaże
Łażę, łażę gdzieś sam, gdzieś sam sobie łażę
Nie wiem może byliśmy siebie warci
Ja byłem naiwny a Ty zakłamana
Może potrzebny był ten czas dla nas, nadal jestem dziwny a ty taka sama
[Refren 2]
Alkoholove
Alkoholove
Mhm
Alkoholove
Alkoholove
Mhm
Niszczy mi głowę ten alkohol
Alkoholove, alkoholove, alkohol
[Zwrotka 3]
Zmieniają się ludzie i miejsca
Znowu budzę się ten sam
Już się nie łudzę na wielkie zmiany
Jesteśmy tacy sami od
Kiedy pamiętam
Już się nie dam opętać
Choć brzmi to jak pusta autosugestia
Gdy pęka mi w rękach kolejna setka
Alkoholove, alkoholove, narkotyk i latte miętowe
To byliśmy my, miękko spadam na sofę
Układam literki na album, sprawdzę ile zostało mi w banku
Potem sprawdzę ile zostało jej w barku
Spiszę w kawałku że
Nigdy więcej, toksyny w krwiobieg
Między prawdą, a bogiem
Chyba naleję sobie
Zmywa deszcz
[Refren 3]
Alkoholove
Alkoholove
Mhm
Alkoholove
Alkoholove
Mhm
Niszczy mi głowę ten alkohol
Alkoholove, alkoholove, alkohol
( Arab (PL) )
www.ChordsAZ.com