[Lyric] Amsterdam (5g Zakon)

[Refren: Fischer]
Autostradą prosto na Amsterdam licznik 120
Nie ufam tym ludziom i dlatego nosze kevlar
Pływam po tych wersach jakbym latał po tabletkach
Mam na sobie 5 gram
Razem wbijemy w maina (ey ey ey)

[Zwrotka 1: Filemon]
Siedzę a na stole mam wifona
Jak jesteś 60 to nie proś o gibona
My siedzimy gramy sobie w fife
Ja Carlo Rivetti chodzę se po klifie
Pamiętam jak mówili mi Roman
Dzisiaj jestem Termiak
Zbijana ze mną piona
Te-teraz to w głowie tylko towar
Zaraz ty dołączysz do frajerów grona (Ey ey ey)

[Zwrotka 2: Pita]
Idę za długo może to wszystko jedynie jest próbą
Mijam się z kulą, a my nie sumo ciągle ci sami na nas polują (ey ey)
Robię trap kiеdy wchodzę do Fishera (ey)
Czasem niе wychodzi a nadzieja nie umiera ( [?] )
Oni się ciągle tu prują bo chcieli by w końcu dołączyć już do nas
Kiedy się w końcu wbijemy do maina to na pewno bedzię już po was
Widzę te głupoty w sumie ciągle jest to samo
Ciągle robię progres ale dla mnie to za mało (ey)
[Refren: Fischer]
Autostradą prosto na Amsterdam licznik 120
Nie ufam tym ludziom i dlatego nosze kevlar
Pływam po tych wersach jakbym latał po tabletkach
Mam na sobie 5 gram
Razem wbijemy w maina (ey ey ey)

[Zwrotka 3: Fuji]
Jestem kurwa chory wziołem theraflu i już jestem zdrowy
Mogę palić te gibony i nie będę uzależniony
Chciałeś dogonić a ja jestem szybszy
Nie lubię kurestwa ani policji
Siedzę sobie szamie Vifon obok Termiak
W gaciach zawsze 5 gram
Oni chcą bym przestał (ey ey ey)

[Zwrotka 4: Lodi]
[?] i sztuka na wejście [?] psiarskich
Najszybszy w mieście
Zdrowie przede wszystkim
Pale te sportówę
Olek to Lodi a Lodi to ja
Suko pale weed weed potem zgarniam plik plik
Odpalę gibona znowu zamulony
Gdzie mnie nie ma słyszę strzały
Mam już tego dosyć vvs s class mafia bo nie chce być gorszy
[Refren: Fischer]
Autostradą prosto na Amsterdam licznik 120
Nie ufam tym ludziom i dlatego nosze kevlar
Pływam po tych wersach jakbym latał po tabletkach
Mam na sobie 5 gram
Razem wbijemy w maina (ey ey ey)