[Refren]
Życie daje mi powody do otarcia
Jestem zły, jestem wkurwiony na maksa
Robi sceny, ale to już u niej standard
Ma zrozumieć, że my nie gramy w teatrach
Będzie źle, to zbijemy sobie hi-five
Będzie źle, to zwiniemy sobie high-light
Nowy trend, to się żegnam mówię pa pa
Nowy wave, pokaże jej co to trap trap
[Zwrotka 1]
Nowy pakiet za dwie stówy, na razie mi lej, lej
Ona zaraz się pogubi, bo ma w sobie M G
Ja już dawno zagubiony jak z pociągu pies, pies
Ale nigdzie nie pojadę, bo na koncie trio zer
Ona mówi, że mnie lubi, alе ja jej nie nie
Co jеj podasz, wszystko kupi, bo ma za twardy łeb
Po molly robi przemiany jak jebany ben ten
Zamulona siedzi zawsze ale nie wie co to ziew
Ta hoe robi to najlepiej
Przychodzi tu tylko gdy mam wypełnioną kielnie
Mówi że ma reset, mówi mi o emce
Nie wie co się dzieje, nawet nie wie co ma w ręce
Bad bitch, addictive, tak jak hera
Bad bitch, on floor, tak jak ściera
Nie chce pić, bo wyleje sie afera
Jeszcze myśli ze dostanie za to medal
WC walk jak krok prosto z nieba
Spale top, jak tłok a nie mewa
Lecę tam, tylko gdzie ciebie nie ma
Ale najpierw musze wydostać z podziemia-się
[Refren]
Życie daje mi powody do otarcia
Jestem zły, jestem wkurwiony na maksa
Robi sceny, ale to już u niej standard
Ma zrozumieć, że my nie gramy w teatrach
Będzie źle, to zbijemy sobie hi-five
Będzie źle, to zwiniemy sobie high-light
Nowy trend, to się żegnam mówię pa pa
Nowy wave, pokaże jej co to trap trap
[Zwrotka 2]
Ej, ej ona nie gustuje w nas
Ale bez nas to zobaczy tylko chuja a nie świat
Co ją może uratować, to że zatrzyma se czas
Ale co może podołać, kiedy znów szykuje blat
Dobrze wiesz, kurwo nie parze za siebie
Nie mam dziury w łapach, no bo jestem goalkeeper'em
Idę na swe miejsce w końcu jestem numer jeden
Robie tylko swoje, bo mam w chuju cały eter
Jebiesz petem, i w sumie jesteś petem
Tak jak twoja bb od ciebie wybiera fete
Bieg na sete, a ziomy wala sete
Trzymaj bardzo mocno, wiem ze daleko polecę
Życie daje mi powody do otarcia
Jestem zły, jestem wkurwiony na maksa
Robi sceny, ale to już u niej standard
Ma zrozumieć, że my nie gramy w teatrach
Będzie źle, to zbijemy sobie hi-five
Będzie źle, to zwiniemy sobie high-light
Nowy trend, to się żegnam mówię pa pa
Nowy wave, pokaże jej co to trap trap
[Zwrotka 1]
Nowy pakiet za dwie stówy, na razie mi lej, lej
Ona zaraz się pogubi, bo ma w sobie M G
Ja już dawno zagubiony jak z pociągu pies, pies
Ale nigdzie nie pojadę, bo na koncie trio zer
Ona mówi, że mnie lubi, alе ja jej nie nie
Co jеj podasz, wszystko kupi, bo ma za twardy łeb
Po molly robi przemiany jak jebany ben ten
Zamulona siedzi zawsze ale nie wie co to ziew
Ta hoe robi to najlepiej
Przychodzi tu tylko gdy mam wypełnioną kielnie
Mówi że ma reset, mówi mi o emce
Nie wie co się dzieje, nawet nie wie co ma w ręce
Bad bitch, addictive, tak jak hera
Bad bitch, on floor, tak jak ściera
Nie chce pić, bo wyleje sie afera
Jeszcze myśli ze dostanie za to medal
WC walk jak krok prosto z nieba
Spale top, jak tłok a nie mewa
Lecę tam, tylko gdzie ciebie nie ma
Ale najpierw musze wydostać z podziemia-się
[Refren]
Życie daje mi powody do otarcia
Jestem zły, jestem wkurwiony na maksa
Robi sceny, ale to już u niej standard
Ma zrozumieć, że my nie gramy w teatrach
Będzie źle, to zbijemy sobie hi-five
Będzie źle, to zwiniemy sobie high-light
Nowy trend, to się żegnam mówię pa pa
Nowy wave, pokaże jej co to trap trap
[Zwrotka 2]
Ej, ej ona nie gustuje w nas
Ale bez nas to zobaczy tylko chuja a nie świat
Co ją może uratować, to że zatrzyma se czas
Ale co może podołać, kiedy znów szykuje blat
Dobrze wiesz, kurwo nie parze za siebie
Nie mam dziury w łapach, no bo jestem goalkeeper'em
Idę na swe miejsce w końcu jestem numer jeden
Robie tylko swoje, bo mam w chuju cały eter
Jebiesz petem, i w sumie jesteś petem
Tak jak twoja bb od ciebie wybiera fete
Bieg na sete, a ziomy wala sete
Trzymaj bardzo mocno, wiem ze daleko polecę
( Bartuus )
www.ChordsAZ.com