[Intro]
[?]
[Refren]
Chciałbym przeprosić
Bo setny raz dzwonisz do mnie, a ja nie mam jak gadać
Znów obserwacja
Liczy się profit
Nie mogę odbierać, bo zdradzi się lokalizacja
So Gangsta
Chciałbym przeprosić
Bo setny raz dzwonisz do mnie, a ja nie mam jak gadać
Znów obserwacja
Liczy się profit
Nie mogę odbierać bo zdradzi się lokalizacja
Przepraszam
[Zwrotka 1]
Nie zdejmuję butów gdy wchodzę do domu
Bo wychodzę znowu i zarabiam plik
Wkurwiona krzyczysz coś znowu z balkonu
Że życzysz mi zgonu i już nie chcesz mnie widzieć, ej
Gorzkie łzy zapijam 7up
[?]
Wiem, że nie zależy ci na pieniądzach
Wiem, że nie zależy ci na pieniądzach
Louis V, Dior
Najlepsze restauracje
Bahamy na wakacje
We dwóch w sportowym aucie
[?]
Ziomale rzucają mi w nocy i w dziеń
[?]
Kocham to jak pachniesz po Coco Chanel
[Bridge]
[?]
[Refren]
Chciałbym przeprosić
Bo sеtny raz dzwonisz do mnie, a ja nie mam jak gadać
Znów obserwacja
Liczy się profit
Nie mogę odbierać, bo zdradzi się lokalizacja
So Gangsta
Chciałbym przeprosić
Bo setny raz dzwonisz do mnie, a ja nie mam jak gadać
Znów obserwacja
Liczy się profit
Nie mogę odbierać bo zdradzi się lokalizacja
Przepraszam
[Zwrotka 2]
Mój kamuflaż nocą to czarny dres
Bywa niebezpiecznie
Rano mnie budzi znów SMS
Że następny ziomal w areszcie
Dzisiaj na noc chyba nie wrócę (nie, nie, nie)
A ty nie myśl, że się bawię
Ciągle mam na głowie sprawy
Nie martw się [?] kłócić
Powoli myślę, że to lubisz
Ojejejeje
Ciągle czerwone oczy jak ogród różany, jest
W blancie dwa gramy, ej
[?]
Podchodzi kelner i zapełnia szklankę
Kiedyś był handel, dzisiaj mam fanpage
Ale dalej śliski jest parkiet
[Bridge]
[?]
[Refren]
Chciałbym przeprosić
Bo setny raz dzwonisz do mnie, a ja nie mam jak gadać
Znów obserwacja
Liczy się profit
Nie mogę odbierać, bo zdradzi się lokalizacja
So Gangsta
Chciałbym przeprosić
Bo setny raz dzwonisz do mnie, a ja nie mam jak gadać
Znów obserwacja
Liczy się profit
Nie mogę odbierać bo zdradzi się lokalizacja
Przepraszam
[?]
[Refren]
Chciałbym przeprosić
Bo setny raz dzwonisz do mnie, a ja nie mam jak gadać
Znów obserwacja
Liczy się profit
Nie mogę odbierać, bo zdradzi się lokalizacja
So Gangsta
Chciałbym przeprosić
Bo setny raz dzwonisz do mnie, a ja nie mam jak gadać
Znów obserwacja
Liczy się profit
Nie mogę odbierać bo zdradzi się lokalizacja
Przepraszam
[Zwrotka 1]
Nie zdejmuję butów gdy wchodzę do domu
Bo wychodzę znowu i zarabiam plik
Wkurwiona krzyczysz coś znowu z balkonu
Że życzysz mi zgonu i już nie chcesz mnie widzieć, ej
Gorzkie łzy zapijam 7up
[?]
Wiem, że nie zależy ci na pieniądzach
Wiem, że nie zależy ci na pieniądzach
Louis V, Dior
Najlepsze restauracje
Bahamy na wakacje
We dwóch w sportowym aucie
[?]
Ziomale rzucają mi w nocy i w dziеń
[?]
Kocham to jak pachniesz po Coco Chanel
[Bridge]
[?]
[Refren]
Chciałbym przeprosić
Bo sеtny raz dzwonisz do mnie, a ja nie mam jak gadać
Znów obserwacja
Liczy się profit
Nie mogę odbierać, bo zdradzi się lokalizacja
So Gangsta
Chciałbym przeprosić
Bo setny raz dzwonisz do mnie, a ja nie mam jak gadać
Znów obserwacja
Liczy się profit
Nie mogę odbierać bo zdradzi się lokalizacja
Przepraszam
[Zwrotka 2]
Mój kamuflaż nocą to czarny dres
Bywa niebezpiecznie
Rano mnie budzi znów SMS
Że następny ziomal w areszcie
Dzisiaj na noc chyba nie wrócę (nie, nie, nie)
A ty nie myśl, że się bawię
Ciągle mam na głowie sprawy
Nie martw się [?] kłócić
Powoli myślę, że to lubisz
Ojejejeje
Ciągle czerwone oczy jak ogród różany, jest
W blancie dwa gramy, ej
[?]
Podchodzi kelner i zapełnia szklankę
Kiedyś był handel, dzisiaj mam fanpage
Ale dalej śliski jest parkiet
[Bridge]
[?]
[Refren]
Chciałbym przeprosić
Bo setny raz dzwonisz do mnie, a ja nie mam jak gadać
Znów obserwacja
Liczy się profit
Nie mogę odbierać, bo zdradzi się lokalizacja
So Gangsta
Chciałbym przeprosić
Bo setny raz dzwonisz do mnie, a ja nie mam jak gadać
Znów obserwacja
Liczy się profit
Nie mogę odbierać bo zdradzi się lokalizacja
Przepraszam
( Kronkel Dom )
www.ChordsAZ.com