[Lyric] CHLEW (Orphan)

Czemu mam udawać że wszystko jest w porządku?
Wciąż wykonywać stertę bzdurnych obowiązków
Nie chce tego robić i nie mam na to czasu
Nie będę tego robić, nie wykonam rozkazów
Nie po to ja tu zyje, nie ja tu kurwa zgnije
Jestem wloczykijem, noz mi w plecy wbijesz?
Dlaczego pętla na szyje?
Puść moja chatę z dymem, ja i tak przeżyje!

x2

Zakuty w kajdany, nie mogę się ruszyć
Czy moje zycie musi się tak dłużyć?
Duchem Pantery wole iść do przodu
Nie chce do życia żadnych kurwa modów
Wy ciągniecie hajs, inni ciągną kokę
Ja ciągnę swe zycie, ale już nie mogę
Wyjdę na balkon i wystawie nogę
Gdy wystawie druga, nie spotkam się z bogiem
x2

To jest chlew
To nasz kraj
Nasza polityka, świński raj