[Refren:Popek]
Bój się,a jak się nie boisz to kuj się
Jesteś głupi narkusie,zmuś się
Walcz,bo zaraz uśniesz
Wszyscy narkomani razem
[Zwrotka 1:Kali]
Zaszczepa zdziera z Ciebie wszystko jak rzepa
Najgorsza jest ta tania szmata,feta
Jak cię to wciągnie,może zabić jak beretta
Więc po chuj Ci ta sztafeta?
Skoro w bagnie grzęźnie meta (Co?)
Zaszczepa włada Tobą jak sekta,chwilowa podnieta
Co teraz? Coś nie tak?
Uzależnienie kocha Ciebie-choć nie kochasz sam siebie
Jesteś w dupie czy powoli do grobu się grzebiesz
Spójrz co wyczynia z Tobą ta szmata
Na wrzucie,fiucie jesteś skłonny sprzedać własnego brata
Dla wszystkich twych bliskich czeka farmazonów sterta
Ty w to gówno dalej-droga coraz bardziej kręta
Wolna wola wkręta,szczęścia atrapa
Chciałeś namiastkę raju,lecz odnalazłeś kata
Niezła kapa,bo już przypominasz peta
Weź lepiej coś zjaraj,temu co Tobą włada powiedz-nara!
[Refren:Popek]
Bój się,a jak się nie boisz to kuj się
Jesteś głupi narkusie,zmuś się
Walcz,bo zaraz uśniesz
Wszyscy narkomani razem
[Zwrotka 2:Popek]
Nie mogłem się oderwać od stylu mego bycia-to nałóg
Prochy,hazard i jedno z 10 przykazań
Wymawiane przeze mnie
Sto razy dziennie,nadaremnie
Bezwzględnie-nałóg staje się chorobą
Jest Ci obojętne co będzie z Tobą
W związku z twą osobą,nikt nie ma planów
Zawiodłeś rodziców i kompanów
Jak mogłeś? W sumie dowiodłeś tylko tego,że masz gówno w rozumie
Jesteś swoim katem,nawet tego nie rozumiesz,że Twój świat zaraz runie
I będziesz posiadaczem jednej z wielu trumien
To cię czeka,gaśniesz jak się gasi peta
Meta czy metamorfoza?Jak to drugie to kozak
Ostatni dzwonek.Co wybierasz?
Cracku kolejnego bucha?
Czy kończysz z tymi i będziesz walczył jak lew?
I nie padniesz jak mucha?
Potrzebujesz dobrych rad to słuchaj!
[Refren:Popek]
Bój się,a jak się nie boisz to kuj się
Jesteś głupi narkusie,zmuś się
Walcz,bo zaraz uśniesz
Wszyscy narkomani razem
Bój się,a jak się nie boisz to kuj się
Jesteś głupi narkusie,zmuś się
Walcz,bo zaraz uśniesz
Wszyscy narkomani razem
[Zwrotka 1:Kali]
Zaszczepa zdziera z Ciebie wszystko jak rzepa
Najgorsza jest ta tania szmata,feta
Jak cię to wciągnie,może zabić jak beretta
Więc po chuj Ci ta sztafeta?
Skoro w bagnie grzęźnie meta (Co?)
Zaszczepa włada Tobą jak sekta,chwilowa podnieta
Co teraz? Coś nie tak?
Uzależnienie kocha Ciebie-choć nie kochasz sam siebie
Jesteś w dupie czy powoli do grobu się grzebiesz
Spójrz co wyczynia z Tobą ta szmata
Na wrzucie,fiucie jesteś skłonny sprzedać własnego brata
Dla wszystkich twych bliskich czeka farmazonów sterta
Ty w to gówno dalej-droga coraz bardziej kręta
Wolna wola wkręta,szczęścia atrapa
Chciałeś namiastkę raju,lecz odnalazłeś kata
Niezła kapa,bo już przypominasz peta
Weź lepiej coś zjaraj,temu co Tobą włada powiedz-nara!
[Refren:Popek]
Bój się,a jak się nie boisz to kuj się
Jesteś głupi narkusie,zmuś się
Walcz,bo zaraz uśniesz
Wszyscy narkomani razem
[Zwrotka 2:Popek]
Nie mogłem się oderwać od stylu mego bycia-to nałóg
Prochy,hazard i jedno z 10 przykazań
Wymawiane przeze mnie
Sto razy dziennie,nadaremnie
Bezwzględnie-nałóg staje się chorobą
Jest Ci obojętne co będzie z Tobą
W związku z twą osobą,nikt nie ma planów
Zawiodłeś rodziców i kompanów
Jak mogłeś? W sumie dowiodłeś tylko tego,że masz gówno w rozumie
Jesteś swoim katem,nawet tego nie rozumiesz,że Twój świat zaraz runie
I będziesz posiadaczem jednej z wielu trumien
To cię czeka,gaśniesz jak się gasi peta
Meta czy metamorfoza?Jak to drugie to kozak
Ostatni dzwonek.Co wybierasz?
Cracku kolejnego bucha?
Czy kończysz z tymi i będziesz walczył jak lew?
I nie padniesz jak mucha?
Potrzebujesz dobrych rad to słuchaj!
[Refren:Popek]
Bój się,a jak się nie boisz to kuj się
Jesteś głupi narkusie,zmuś się
Walcz,bo zaraz uśniesz
Wszyscy narkomani razem
( Popek )
www.ChordsAZ.com