Moja dzielnia - czysta, czysta...
Zero brudóÓów...
Pamiętam kiedyś- gliny weszły mi na chatę
Szukali brudów, szukali prochów, szukali...
EJ
Tego co jest niedozwolone - nic nie znaleźli
Nic nie znaleźli...
Dlatego, żeEE...
Dlatego, żeEE...
Moja dzielnia, mój gang sąąą...
EJ
To wszystko jest czyste
Są tak zajebyści, że nie potrzebują handlować
Nie potrzebują brać tego gówna MEN
Nie potrzebują brać tego gówna MEN
Więc od razu ci mówię, jeśli ci się coś nie spodoba MEN
To wiesz gdzie...
Jest wyjście...
Dobra ziom, dobra ziom
EJ
Lecę sobie tutaj na tym bicie
Na reraksie nigdzie się nie śpieszę
Bo już wszystko będzie dobrzeee...
Zdążę...
Dużo aut, dużo forsy...
Może to wszystko u nas jest
EJ
Na naszej chacie, na naszej dzielni
Ale pamiętaj bracie - czyści my jesteśmy
To jest gang w tym narodzie czystym
W tym narodzie pięknym
Nic nie zniszczyliśmy BRO
Nic nie zniszczyliśmy BRO
I tak właśnie zostaje, pilnuję tutaj porządku
Pilnuję aby ziomale żyli dobrze...
Ze sobą...
Dobrze ze sobą...
Dobrze, dobrze ze sobą...
W ogóle takie przejście jest niezłe
Od tajemniczej kobiety
W sensie taką ciągłość zdarzeń utrzymujesz
Szwed zachował jakby koherencję
Przechodzi w ciemną uliczkę do czystej dzielnicy
Zero brudóÓów...
Pamiętam kiedyś- gliny weszły mi na chatę
Szukali brudów, szukali prochów, szukali...
EJ
Tego co jest niedozwolone - nic nie znaleźli
Nic nie znaleźli...
Dlatego, żeEE...
Dlatego, żeEE...
Moja dzielnia, mój gang sąąą...
EJ
To wszystko jest czyste
Są tak zajebyści, że nie potrzebują handlować
Nie potrzebują brać tego gówna MEN
Nie potrzebują brać tego gówna MEN
Więc od razu ci mówię, jeśli ci się coś nie spodoba MEN
To wiesz gdzie...
Jest wyjście...
Dobra ziom, dobra ziom
EJ
Lecę sobie tutaj na tym bicie
Na reraksie nigdzie się nie śpieszę
Bo już wszystko będzie dobrzeee...
Zdążę...
Dużo aut, dużo forsy...
Może to wszystko u nas jest
EJ
Na naszej chacie, na naszej dzielni
Ale pamiętaj bracie - czyści my jesteśmy
To jest gang w tym narodzie czystym
W tym narodzie pięknym
Nic nie zniszczyliśmy BRO
Nic nie zniszczyliśmy BRO
I tak właśnie zostaje, pilnuję tutaj porządku
Pilnuję aby ziomale żyli dobrze...
Ze sobą...
Dobrze ze sobą...
Dobrze, dobrze ze sobą...
W ogóle takie przejście jest niezłe
Od tajemniczej kobiety
W sensie taką ciągłość zdarzeń utrzymujesz
Szwed zachował jakby koherencję
Przechodzi w ciemną uliczkę do czystej dzielnicy
( Sebastian Szwed )
www.ChordsAZ.com