[Zwrotka 1: Maria Dębska]
Los, jak wszystkim dał mi jedną tylko postać
I nie nazbyt nią ucieszył mnie
Ale zawsze potrafiłam inną zostać
Gdy wchodziła duża stawka w grę
Dziś posiadam różnych twarzy cały rejestr
W których lepiej, niż we własnej mi
O, jak dobrze umieć być tym, kim się nie jest
Ja umiałam, nim przyszedłeś ty
[Refren: Maria Dębska]
Dla ciebie jestem sobą
I choć to tak mało jest
Nie potrafię być przed tobą nikim więcej
Sztuczny wdzięk odbierasz słowom
Czynisz zwykłym każdy gest
I znów jestem tą tysięczną wśród tysięcy
Tak mi z sobą nie do twarzy
Tak powinnam siebie kryć
Ale kiedy na mnie patrzysz
Już nie umiem inną być
Dla ciebie jestem sobą
I choć to tak mało jеst
Nie potrafię być przed tobą nikim więcej
[Zwrotka 2: Maria Dębska]
Dostosować sposób gry do nowych rеguł
W efektownym fałszu ukryć się
Potrafiłabym to zrobić dla innego
A dla ciebie, a dla ciebie nie
Już nie umiem mojej prawdy minąć granic
I to chyba jest niedobry znak
Że przed innym nie odkryłabym jej za nic
A przed tobą, a przed tobą tak
[Refren: Maria Dębska]
Dla ciebie jestem sobą
I choć to tak mało jest
Nie potrafię być przed tobą nikim więcej
Sztuczny wdzięk odbierasz słowom
Czynisz zwykłym każdy gest
I znów jestem tą tysięczną wśród tysięcy
Tak mi z sobą nie do twarzy
Tak powinnam siebie kryć
Ale kiedy na mnie patrzysz
Już nie umiem inną być
Dla ciebie jestem sobą
I choć to tak mało jest
Nie potrafię być przed tobą nikim więcej
Los, jak wszystkim dał mi jedną tylko postać
I nie nazbyt nią ucieszył mnie
Ale zawsze potrafiłam inną zostać
Gdy wchodziła duża stawka w grę
Dziś posiadam różnych twarzy cały rejestr
W których lepiej, niż we własnej mi
O, jak dobrze umieć być tym, kim się nie jest
Ja umiałam, nim przyszedłeś ty
[Refren: Maria Dębska]
Dla ciebie jestem sobą
I choć to tak mało jest
Nie potrafię być przed tobą nikim więcej
Sztuczny wdzięk odbierasz słowom
Czynisz zwykłym każdy gest
I znów jestem tą tysięczną wśród tysięcy
Tak mi z sobą nie do twarzy
Tak powinnam siebie kryć
Ale kiedy na mnie patrzysz
Już nie umiem inną być
Dla ciebie jestem sobą
I choć to tak mało jеst
Nie potrafię być przed tobą nikim więcej
[Zwrotka 2: Maria Dębska]
Dostosować sposób gry do nowych rеguł
W efektownym fałszu ukryć się
Potrafiłabym to zrobić dla innego
A dla ciebie, a dla ciebie nie
Już nie umiem mojej prawdy minąć granic
I to chyba jest niedobry znak
Że przed innym nie odkryłabym jej za nic
A przed tobą, a przed tobą tak
[Refren: Maria Dębska]
Dla ciebie jestem sobą
I choć to tak mało jest
Nie potrafię być przed tobą nikim więcej
Sztuczny wdzięk odbierasz słowom
Czynisz zwykłym każdy gest
I znów jestem tą tysięczną wśród tysięcy
Tak mi z sobą nie do twarzy
Tak powinnam siebie kryć
Ale kiedy na mnie patrzysz
Już nie umiem inną być
Dla ciebie jestem sobą
I choć to tak mało jest
Nie potrafię być przed tobą nikim więcej
( Maria Dbska )
www.ChordsAZ.com