Idę przez to życie
Ziomuś zapierdalam
Ciągle goni mnie
Sądowa sala
Nie wiesz o co chodzi
Wylałeś farbę
Jebać tych co się na psach sprzedali
Jebać fermentowców i innych kurwa śmieci
Idę dalej i wysypuję śmieci
Popatrz się co się wokół nas dzieję
Wszyscy się kurwa sprzedają
Kurwy bez honoru
By tu wsypywały
Jebać tych co dłoni nie podali
Gdy byłem w jebanym przypale
Kurwy są rozpierdalane dalej
To jest freestyle co ci rozjebie łeb
Popatrz się kurwa
Dzieciaki zbierają na chleb
Nie wiesz o co chodzi?
To ci to przewinę
Prawdę na tych wersach nawinę
To jest ziomuś właśnie ulica
Jebać tych co sprzеdali się na psach
Jebać wszystko
Jebać system
I kurwa polskiе prawo
Jebać tych co się sprzedali
Kurwy honoru nie mają
Jebać to wszystko
Jebać konfidentów
I pierdolić wszystkich fermentowców
Znowu jadę kolejną zwrotkę
Posłuchaj przekazu
Co Cię dotknie
Jebać to wszystko ziomuś
Co? Idziesz przez to życie?
Matka mówi ''Nie dasz sobie rady''
A zapierdalasz jak pojebany
O co jej chodzi?
Ona Cię nie zna
A ocenia jakbyś nie miał kurwa serca
Potyczka z prawem
Odsiadujesz piątkę
Za byle gówno
Za pobicie
Albo kradzieże
Jebać to
Ja w życie nie wierze
O co chodzi?
Wszyscy tylko kłamią
Jebać tych co minęli się z prawdą
I co?
Dalej idę przez to
Wypadasz przez okno
Tępa kurwo
Jesteś tępa
A kurwa mówisz że jesteś mądry
Nie masz IQ
Masz kurwa niskie
I chuj Ci cwelu w pizdę
To jest właśnie życie
Które daję ci wpierdol
Popatrz się
Nie robię na odpierdol
Robię prawdziwą lirykę
Znowu wszystko zapierdala
Znowu gonią Cię psy
Pojebany syf
Dobija Cię
Zaostrzysz sobie zęby
Co? Nerwy
Kurwa masz już wyniszczone
Dzieciak, to idzie w taką stronę
Że masz przepierdolone
Skumaj to, co Ci mówię
Chuj wszystkim frajerom w dupę
Dzieciaku, trzymaj się ze swoimi
Jebać tych co niszczą innym opinię
Dzieciak, jebać to wszystko
Dzieciak, posłuchaj rapu
Który ci da prawdziwy przekaz
Skumasz to?
Za późno
Dzieciak, nie dałeś rady
Wszystko poszło na starty
Jesteś już nie kumaty
Wszystko mnie dobija
Życie parzy jak jebana pokrzywa
Ziomuś zapierdalam
Ciągle goni mnie
Sądowa sala
Nie wiesz o co chodzi
Wylałeś farbę
Jebać tych co się na psach sprzedali
Jebać fermentowców i innych kurwa śmieci
Idę dalej i wysypuję śmieci
Popatrz się co się wokół nas dzieję
Wszyscy się kurwa sprzedają
Kurwy bez honoru
By tu wsypywały
Jebać tych co dłoni nie podali
Gdy byłem w jebanym przypale
Kurwy są rozpierdalane dalej
To jest freestyle co ci rozjebie łeb
Popatrz się kurwa
Dzieciaki zbierają na chleb
Nie wiesz o co chodzi?
To ci to przewinę
Prawdę na tych wersach nawinę
To jest ziomuś właśnie ulica
Jebać tych co sprzеdali się na psach
Jebać wszystko
Jebać system
I kurwa polskiе prawo
Jebać tych co się sprzedali
Kurwy honoru nie mają
Jebać to wszystko
Jebać konfidentów
I pierdolić wszystkich fermentowców
Znowu jadę kolejną zwrotkę
Posłuchaj przekazu
Co Cię dotknie
Jebać to wszystko ziomuś
Co? Idziesz przez to życie?
Matka mówi ''Nie dasz sobie rady''
A zapierdalasz jak pojebany
O co jej chodzi?
Ona Cię nie zna
A ocenia jakbyś nie miał kurwa serca
Potyczka z prawem
Odsiadujesz piątkę
Za byle gówno
Za pobicie
Albo kradzieże
Jebać to
Ja w życie nie wierze
O co chodzi?
Wszyscy tylko kłamią
Jebać tych co minęli się z prawdą
I co?
Dalej idę przez to
Wypadasz przez okno
Tępa kurwo
Jesteś tępa
A kurwa mówisz że jesteś mądry
Nie masz IQ
Masz kurwa niskie
I chuj Ci cwelu w pizdę
To jest właśnie życie
Które daję ci wpierdol
Popatrz się
Nie robię na odpierdol
Robię prawdziwą lirykę
Znowu wszystko zapierdala
Znowu gonią Cię psy
Pojebany syf
Dobija Cię
Zaostrzysz sobie zęby
Co? Nerwy
Kurwa masz już wyniszczone
Dzieciak, to idzie w taką stronę
Że masz przepierdolone
Skumaj to, co Ci mówię
Chuj wszystkim frajerom w dupę
Dzieciaku, trzymaj się ze swoimi
Jebać tych co niszczą innym opinię
Dzieciak, jebać to wszystko
Dzieciak, posłuchaj rapu
Który ci da prawdziwy przekaz
Skumasz to?
Za późno
Dzieciak, nie dałeś rady
Wszystko poszło na starty
Jesteś już nie kumaty
Wszystko mnie dobija
Życie parzy jak jebana pokrzywa
( Mlody Sosna )
www.ChordsAZ.com