[Chorus: DUALBOY]
Dual Indygo to dobre jest kru
Palimy cuś
I robi się tu dobry bicik
My jesteśmy kul
Ty jesteś dałnem tu na zawsze
Nie liczysz się już
Z ziomkami palicie kusz
Suchy ty tak ten susz
Twoja bicz to jakaś sucz
Nie chce hajsu ja chce Bóg
I Dual Fiolet i róż
Kolce i jebany kruk
I lecę po ciemku w nocy
Nie boję się już was już
I czasem zamknę oczy
By potem otworzyć znów
[Verse: DUALBOY]
Dual Boy za dużo mam snów
Obudzić się z tego mus
Nie mogę dalej powrót
Z frontowej linii ziomku
Z ziomkiem na zawsze
Jest dobrze leci to nam jak po maśle
Okazje łapie i jadę do Malbo
Nagrać pułapkę
Może zajarasz się tym
Nie liczę na to raczej
Tylko synthy nie sample
Uczucia moje w kratkę
I pada szczęściem zawsze
Nawеt gdy jestem na dnie
Czilеra pełna i luz
Gdy czuje się bezradnie
Czilera pełna i luz
Gdy czuje się bezradnie
[Chorus: INDYGO]
Dual Indygo to dobre jest kru
Palimy cuś
I robi się tu dobry bicik
My jesteśmy kul
Ty jesteś dałnem tu na zawsze
Nie liczysz się już
Z ziomkami palicie kusz
Suchy ty tak ten susz
Twoja bicz to jakaś sucz
Nie chce hajsu ja chce Bóg
I Dual Fiolet i róż
Kolce i jebany kruk
I lecę po ciemku w nocy
Nie bojam się już was już
I czasem zamknę oczy
By potem otworzyć znów
[Verse: INDYGO]
Niech każdy skuma, że świat kontra my
Czyli jesteśmy wrogami
Robię tę muzę dla ziomów
Co są - kurwa - oddani
Jakbys dotknął mego życia
Poczułbyś aksamit
Nadchodzi czas, gdy rozjebiemy
Trochę jak dynamit
Mordko, mamy niepoukładane w bani
Coś jak stół z powyłamywanymi nogami
Bawimy się stylem, więc rzucam z głowy wersami
Także nie mam granic - dysponujemy możliwościami
Przewijam różne linijki
Ale nic nie jest na niby
Stary, ja życzę każdemu
Żeby był najszczęśliwszy
[Chorus: INDYGO x DUAL]
Dual Indygo to dobre jest kru
Palimy cuś
I robi się tu dobry bicik
My jesteśmy kul
Ty jesteś dałnem tu na zawsze
Nie liczysz się już
Z ziomkami palicie kusz
Suchy ty tak ten susz
Twoja bicz to jakaś sucz
Nie chce hajsu ja chce Bóg
I Dual Fiolet i róż
Kolce i jebany kruk
I lecę po ciemku w nocy
Nie bojam się już was już
I czasem zamknę oczy
By potem otworzyć znów
[Outro: INDYGO x DUAL]
Dual Boy za dużo mam snów
Obudzić się z tego mus
Nie mogę dalej powrót
Z frontowej linii ziomku
Robię te muzę dla ziomów
Z frontowej linii ziomku
Co są - kurwa - oddani
Z frontowej linii ziomku
Dual Indygo to dobre jest kru
Palimy cuś
I robi się tu dobry bicik
My jesteśmy kul
Ty jesteś dałnem tu na zawsze
Nie liczysz się już
Z ziomkami palicie kusz
Suchy ty tak ten susz
Twoja bicz to jakaś sucz
Nie chce hajsu ja chce Bóg
I Dual Fiolet i róż
Kolce i jebany kruk
I lecę po ciemku w nocy
Nie boję się już was już
I czasem zamknę oczy
By potem otworzyć znów
[Verse: DUALBOY]
Dual Boy za dużo mam snów
Obudzić się z tego mus
Nie mogę dalej powrót
Z frontowej linii ziomku
Z ziomkiem na zawsze
Jest dobrze leci to nam jak po maśle
Okazje łapie i jadę do Malbo
Nagrać pułapkę
Może zajarasz się tym
Nie liczę na to raczej
Tylko synthy nie sample
Uczucia moje w kratkę
I pada szczęściem zawsze
Nawеt gdy jestem na dnie
Czilеra pełna i luz
Gdy czuje się bezradnie
Czilera pełna i luz
Gdy czuje się bezradnie
[Chorus: INDYGO]
Dual Indygo to dobre jest kru
Palimy cuś
I robi się tu dobry bicik
My jesteśmy kul
Ty jesteś dałnem tu na zawsze
Nie liczysz się już
Z ziomkami palicie kusz
Suchy ty tak ten susz
Twoja bicz to jakaś sucz
Nie chce hajsu ja chce Bóg
I Dual Fiolet i róż
Kolce i jebany kruk
I lecę po ciemku w nocy
Nie bojam się już was już
I czasem zamknę oczy
By potem otworzyć znów
[Verse: INDYGO]
Niech każdy skuma, że świat kontra my
Czyli jesteśmy wrogami
Robię tę muzę dla ziomów
Co są - kurwa - oddani
Jakbys dotknął mego życia
Poczułbyś aksamit
Nadchodzi czas, gdy rozjebiemy
Trochę jak dynamit
Mordko, mamy niepoukładane w bani
Coś jak stół z powyłamywanymi nogami
Bawimy się stylem, więc rzucam z głowy wersami
Także nie mam granic - dysponujemy możliwościami
Przewijam różne linijki
Ale nic nie jest na niby
Stary, ja życzę każdemu
Żeby był najszczęśliwszy
[Chorus: INDYGO x DUAL]
Dual Indygo to dobre jest kru
Palimy cuś
I robi się tu dobry bicik
My jesteśmy kul
Ty jesteś dałnem tu na zawsze
Nie liczysz się już
Z ziomkami palicie kusz
Suchy ty tak ten susz
Twoja bicz to jakaś sucz
Nie chce hajsu ja chce Bóg
I Dual Fiolet i róż
Kolce i jebany kruk
I lecę po ciemku w nocy
Nie bojam się już was już
I czasem zamknę oczy
By potem otworzyć znów
[Outro: INDYGO x DUAL]
Dual Boy za dużo mam snów
Obudzić się z tego mus
Nie mogę dalej powrót
Z frontowej linii ziomku
Robię te muzę dla ziomów
Z frontowej linii ziomku
Co są - kurwa - oddani
Z frontowej linii ziomku
( Indygo )
www.ChordsAZ.com