[Zwrotka 1]
Śmieszny, smutny wściekle
W środku wiosny byłem w piekle
W środku wiosny, miałem w piekle własny kąt
[Refren]
Czarcią strawę jadłem, byłem strasznie smutnym diabłem
Przez urocze dwa warkocze jasnoblond
[Zwrotka 2]
Aż smutny, zły przebacz mi, szepnąłem
Poszedłem do nieba, za jedno kochana, przebacz
Tam ambrozję piłem i z aniołów wszystkich byłem
Najszczęśliwszy, aż po nowej kłótni czas
[Zwrotka 3]
To taka gra, na tej grze nie wyjdzie źle
Ten, kto ma nadzieję i gdy wiosną maj szaleje
Gna z ochotą wściekłą
Z piekła w niebo, z nieba w piekło
Z dziewczynami w niebo-piekło, wiosną gra
[Refren]
Czarcią strawę jadłem
Byłem strasznie smutnym diabłem
Przez urocze dwa warkocze jasnoblond
Śmieszny, smutny wściekle
W środku wiosny byłem w piekle
W środku wiosny, miałem w piekle własny kąt
[Refren]
Czarcią strawę jadłem, byłem strasznie smutnym diabłem
Przez urocze dwa warkocze jasnoblond
[Zwrotka 2]
Aż smutny, zły przebacz mi, szepnąłem
Poszedłem do nieba, za jedno kochana, przebacz
Tam ambrozję piłem i z aniołów wszystkich byłem
Najszczęśliwszy, aż po nowej kłótni czas
[Zwrotka 3]
To taka gra, na tej grze nie wyjdzie źle
Ten, kto ma nadzieję i gdy wiosną maj szaleje
Gna z ochotą wściekłą
Z piekła w niebo, z nieba w piekło
Z dziewczynami w niebo-piekło, wiosną gra
[Refren]
Czarcią strawę jadłem
Byłem strasznie smutnym diabłem
Przez urocze dwa warkocze jasnoblond
( Krzysztof Krawczyk )
www.ChordsAZ.com