[Lyric] Gracz (Mityczna)

[Zwrotka 1]
Steruje swoim życiem jak każdy z nas
Nigdy nie powiem sobie pass
Na planszy zostaje jeden pionek
Wie o tym dobrze każdy mój ziomek
Kocham zapach tego, co zakazane
Niech zalegalizują nam marihuanę
Zdziwią się zróbmy im szach mat
Dlaczego w naszej Polsce rządzi PiS kat?

[Refren]
Zagrajmy w grę nazywaną spokojem
Bombę z myślami Tobie rozbroję
Chociaż ona robi wciąż cyk, cyk
Ja znajdę na nią dobry myk

[Zwrotka 2]
Jesteśmy kowalami własnych losów
Czasem życie daje nam dużo ciosów
Nie karm się tym, co Cię dołuje
Ja swoją oazę z każdym dniem buduję
Jestem graczem nie dam się sterować
Nikt nie będzie moim życiem kierować
Nie ma tu lekko, a jeśli tak uważasz
To wеź na swoje plecy mój bagaż
Ciekawе, czy dasz radę z nim iść w przód
Zobaczysz, ile będzie po drodze kłód
Jaki będziesz czuł na sobie chłód
Gdzie każdy to będzie Twój wróg
[Refren]
Zagrajmy w grę nazywaną spokojem
Bombę z myślami Tobie rozbroję
Chociaż ona robi wciąż cyk, cyk
Ja znajdę na nią dobry myk

3
Idziemy żwawym krokiem po marzenia
Wiadomo, że zostaną dobre wspomnienia
Chwytamy garściami te piękne chwile
Czujemy w brzuchu latające motyle
Każdy upadek niech daje nam kopa
Z czasem otworzą się nowe wrota
Uwierz w to tak bardzo i żyj
Bo zawsze musisz być pełen sił
Pokaż, jak łatwo podnosisz poprzeczki
Pamiętaj, aby nie szukać ucieczki
Game over będzie jak dojdziesz do końca
Gdy poczujesz to promienie słońca

[Refren]
Zagrajmy w grę nazywaną spokojem
Bombę z myślami Tobie rozbroję
Chociaż ona robi wciąż cyk, cyk
Ja znajdę na nią dobry myk