Song: KANION
Artist:  Hudini
Year: 2021
Viewed: 37 - Published at: 3 years ago

[Refren] x2
Siwy włos na głowie i to nie jeden
Kapie pot na skronie
Wciąż gonisz cele, może w końcu się zatroszcz o zdrowie, trochę o siebie
Zdarty głos, leci z rąk, to co trzymać powinieneś

[Zwrotka 1]
Jakoś tak ostatnio, pogodzony ze wszystkim
Odpuściły winki, uśmiechnęły minki się :)
Wszystkie toksynki precz, toksynki precz...
Wziąłem za siebie się, hajśik do szuflady
Ale nie chce go do grobu, jak zainwestować mądrze?
Pamiętaj nie ufać nikomu, powtarza ojciec jak chodzi o forsę
Mama mówiła, cele zdobywaj po trochu a ja wyskoczyłbym na głęboką wodę
Najpierw bym się przyzwyczaił do sztormu a potem oszalał gdyby było za spokojnie
Słyszę tykanie zegara, musze lecieć to sześćdziesiąt BPMów więc nara
To pisanie do rana, wszędzie cisza ale w końcu chce usłyszeć hałas
Słyszę tykanie zegara, musze lecieć to sześćdziesiąt BPMów więc nara
To pisanie do rana, wszędzie cisza ale w końcu chce usłyszeć hałas

[Refren] x2
Siwy włos na głowie i to nie jeden
Kapie pot na skronie
Wciąż gonisz cele, może w końcu się zatroszcz o zdrowie, trochę o siebie
Zdarty głos, leci z rąk, to co trzymać powinieneś

( Hudini )
www.ChordsAZ.com

TAGS :