[Lyric] MARILYN MONROE FREESTYLE Wszystko się rusza (Yashinsky)

[Zwrotka 1]
Jebie farmazon puszczony przez ciebie
Puszczasz je ciągle i to na potęgę
Typy zrobią teraz wszystko za pengę
Naćpał się gównem i teraz ma zejście
Zachłanni biorą tyle ile wlezie
Zero pokory i zero manier też
Jak major leży ujebany w lesie
Faza wjechała jak GT Mercedes

Weź schowaj bajerkę
Gadasz jak Norbi pod sklepem
Typ odda wszystko za fetę
Nawet swą godność i pesel
Kręci się w głowie jak na karuzeli
Narzygał na łóżko i leżał w pościeli
Jebie was wszystkich i kasę z kariery
Jebie raperów z tych wszystkich karteli

Jebie państwo polskie, chodzi mi o rząd
Bo kraj jest przepiękny jak Marilyn Monroe
Typy karygodne chcą zadać mi cios
Albo się wyjebie, albo oddam go
[Outro]
To nie ma sensu, nie chcę się już męczyć
Ulica zimna, ludzie żądni pieniędzy
Ludzie żądni krwi, bo nie chcą już tej nędzy
Pojebało wszystkich, na świecie ciągle mętlik