[Lyric] Młody Enigma (3n1gm4)

[Zwrotka 1]
Wygrałem życie na starcie
Spójrz na swoje, bo ty też wygrałeś
Chciałbym cieszyć się z rzeczy codziennych, ale wolę te materialne
Jestem zwykłą kupą gówna o tym nie wiem nawet
Chciałem dziś biegać, ale pierdolę to - dalej kondycję jak starzec

[Refren]
Znowu się gubię w mych myślach
Całymi dniami rozmyślam o tym co mogę tu wygrać
Ciągle powtarzam, że Młody Enigma
Ciągle powtarzam, że siebie zatyram
Powtarzam ciągle to w kółko, ale nie wiem co prawdą jest

[Zwrotka 2]
Rozjebany na kawałki, ale się już zlepiam, stary
Zrealizować wszystkie plany
Chcę, żeby żywot udany był
Z rzeczy najmniеjszych cieszyć się jak pojebany
Chcę zrobić albumów ze sto zanim zostanę pogrzеbany
Wszystkie złe drogi teraz omijam łukiem, kurwa
Lecę w kolejny melanż
Raz w miesiącu wóda
Widzieli nas na dnie butli
Zapijam znowu co złe, zapijam wszystkie smutki
Zapomnieć o tym chcę

[Refren]
Znowu się gubię w mych myślach
Całymi dniami rozmyślam o tym co mogę tu wygrać
Ciągle powtarzam, że Młody Enigma
Ciągle powtarzam, że siebie zatyram
Powtarzam ciągle to w kółko, ale nie wiem co prawdą jest