[Verse 1]
Byłem tam skąd nie ma już odwrotu
I oni tam nadal siedzą ale ja znalazłem sposób
Mówisz że byłeś po uszy w bagnie
Ale ty tylko pływałeś po powierzchni tak jak kożuch
Moi ludzie to dobre chłopaki
Tylko kiedy się tak gapisz no to źle im patrzy z oczu
Twoja mała jak milion dolarów
Ale teraz siedzi u mnie czyli musisz wpłacić okup
Synek
Był już czas dorosnąć ale nie zdążyłem
Wczoraj znowu tłukło i to przez godzinę
Odbiera wkurwiona bo jej przeszkodziłeś
Mamy konflikt przez dziewczynę jestem prowodyrem
Nawet jak nie chce
Jebnij kolejkę i stań se w kolejce
To co tu nawijam szczere w końcu zrozum
Skurwysynu to jest młody diego a nie kurwa mrozu
[Chorus]
MŁODY
WIECZNIE MŁODY
MAŁA ZAŁÓŻ BUTY ALE ZDEJMIJ BODY
U MNIE WIECZNIE SCHODY
DLA CIEBIE MOGĘ URUCHOMIĆ
DLA CIEBIE MOGĘ DUŻO ZROBIĆ
NO BO JESTEM
MŁODY
WIECZNIE MŁODY
MAŁA ZAŁÓŻ BUTY ALE ZDEJMIJ BODY
U MNIE WIECZNIE SCHODY
DLA CIEBIE MOGĘ URUCHOMIĆ
DLA CIEBIE MOGĘ DUŻO ZROBIĆ
NO BO JESTEM
Młody
[Verse 2]
Słychać strzały wiesz że nigdy nie oszczędzam
Słychać strzały bo masz porę na cska
Moja młodość wieczna, życie to jest gierka
Ona czeka na mnie jakbym właśnie skończył questa
Chcesz nawijać żeby na to wyrwać
Dlatego ta muzyka jest przykra
Nie znam nie pomogę; bo jak pomogę nie znasz
Jebać takich ludzi wole uratować pieska
Nie zaufam tinderówce wszystkie musiałem zostawić
Chciały grać mi za plecami tak jak edinson cavani
Myślę znów o mojej ex, myśle że już nigdy więcej
Myślę o tym gdzie się puszczasz od kiedy wszystko zamknięte
Ty znów myślisz że to miłość ona oszuka i znika
Byku jesteś taki suchy że potrzebny jest lubrykant
Nie znam nie oceniam ale dobrze już wiemy że
Nie dogadamy się dla ciebie rogal to 7 days
Byłem tam skąd nie ma już odwrotu
I oni tam nadal siedzą ale ja znalazłem sposób
Mówisz że byłeś po uszy w bagnie
Ale ty tylko pływałeś po powierzchni tak jak kożuch
Moi ludzie to dobre chłopaki
Tylko kiedy się tak gapisz no to źle im patrzy z oczu
Twoja mała jak milion dolarów
Ale teraz siedzi u mnie czyli musisz wpłacić okup
Synek
Był już czas dorosnąć ale nie zdążyłem
Wczoraj znowu tłukło i to przez godzinę
Odbiera wkurwiona bo jej przeszkodziłeś
Mamy konflikt przez dziewczynę jestem prowodyrem
Nawet jak nie chce
Jebnij kolejkę i stań se w kolejce
To co tu nawijam szczere w końcu zrozum
Skurwysynu to jest młody diego a nie kurwa mrozu
[Chorus]
MŁODY
WIECZNIE MŁODY
MAŁA ZAŁÓŻ BUTY ALE ZDEJMIJ BODY
U MNIE WIECZNIE SCHODY
DLA CIEBIE MOGĘ URUCHOMIĆ
DLA CIEBIE MOGĘ DUŻO ZROBIĆ
NO BO JESTEM
MŁODY
WIECZNIE MŁODY
MAŁA ZAŁÓŻ BUTY ALE ZDEJMIJ BODY
U MNIE WIECZNIE SCHODY
DLA CIEBIE MOGĘ URUCHOMIĆ
DLA CIEBIE MOGĘ DUŻO ZROBIĆ
NO BO JESTEM
Młody
[Verse 2]
Słychać strzały wiesz że nigdy nie oszczędzam
Słychać strzały bo masz porę na cska
Moja młodość wieczna, życie to jest gierka
Ona czeka na mnie jakbym właśnie skończył questa
Chcesz nawijać żeby na to wyrwać
Dlatego ta muzyka jest przykra
Nie znam nie pomogę; bo jak pomogę nie znasz
Jebać takich ludzi wole uratować pieska
Nie zaufam tinderówce wszystkie musiałem zostawić
Chciały grać mi za plecami tak jak edinson cavani
Myślę znów o mojej ex, myśle że już nigdy więcej
Myślę o tym gdzie się puszczasz od kiedy wszystko zamknięte
Ty znów myślisz że to miłość ona oszuka i znika
Byku jesteś taki suchy że potrzebny jest lubrykant
Nie znam nie oceniam ale dobrze już wiemy że
Nie dogadamy się dla ciebie rogal to 7 days
( Diego (Poland) )
www.ChordsAZ.com