Jesteś dumny jakbyś zdobył ją na pieska
Ona woli tutaj śmieszka
Tu się kręcą dżoje, a nie łezka
Jadę na San Siro, ty oglądasz w TV Peszka
Oglądamy freska
Cuchniesz jak Wenecja
Dziś odcinam się jak metka
Sit down zamieniam na standby
Nie piję piwa na hejnał
Nie słucham "hey now", siemka
Ona wpada kiedy chce, wiesz
Kotem jest jak pers, ej
Ty nosisz pejs
Gdzie twoje tempo jest
Patrzysz tępo jak pace
Ja się zawijam i wybieram w space
Życie kręci się jak Beyblade
Wierzę, że nic co zrobiłem tu nie było błędem
Dalej to pytanie: gdzie mój dyliżans po pengę?
No bo nawet w maju nigdy nie wołamy mayday
Ona pisze na messanger
Czy wybiorę się na date, send
Słyszę pik pik, nie mam numerów do dziwki
Ciebie wyjebałem z listy
Palę kush - Ty masz alergię na pyłki
To nie Moulin Rouge, bawią mnie inne rozrywki
Czekamy na wynik toczącej się tu rozgrywki
Już patrzę na oczy nie kicksy
Nie jeansy
Ja se noszę luźne, a ona nosi obcisły
Każdy taki spięty, biorę życie selavisty
Kiedyś nie kminiłem za czasów Windowsa Visty
Idź z tym
Nie nawijam wersów dla przykrywki
Teraz nie odbieram było za dużo pomyłki
Lubię tricki a nie zmyłki
Siedzę na fotelu tak jak Kingpin
Potem policzymy zyskiTekst i adnotacje na Rap Genius Polska
Ona woli tutaj śmieszka
Tu się kręcą dżoje, a nie łezka
Jadę na San Siro, ty oglądasz w TV Peszka
Oglądamy freska
Cuchniesz jak Wenecja
Dziś odcinam się jak metka
Sit down zamieniam na standby
Nie piję piwa na hejnał
Nie słucham "hey now", siemka
Ona wpada kiedy chce, wiesz
Kotem jest jak pers, ej
Ty nosisz pejs
Gdzie twoje tempo jest
Patrzysz tępo jak pace
Ja się zawijam i wybieram w space
Życie kręci się jak Beyblade
Wierzę, że nic co zrobiłem tu nie było błędem
Dalej to pytanie: gdzie mój dyliżans po pengę?
No bo nawet w maju nigdy nie wołamy mayday
Ona pisze na messanger
Czy wybiorę się na date, send
Słyszę pik pik, nie mam numerów do dziwki
Ciebie wyjebałem z listy
Palę kush - Ty masz alergię na pyłki
To nie Moulin Rouge, bawią mnie inne rozrywki
Czekamy na wynik toczącej się tu rozgrywki
Już patrzę na oczy nie kicksy
Nie jeansy
Ja se noszę luźne, a ona nosi obcisły
Każdy taki spięty, biorę życie selavisty
Kiedyś nie kminiłem za czasów Windowsa Visty
Idź z tym
Nie nawijam wersów dla przykrywki
Teraz nie odbieram było za dużo pomyłki
Lubię tricki a nie zmyłki
Siedzę na fotelu tak jak Kingpin
Potem policzymy zyskiTekst i adnotacje na Rap Genius Polska
( ZEY x GURZYN )
www.ChordsAZ.com