Jesteś na nią skazany, jest Twoim cieniem
Przeklina twoje życie i gardzi Twym sumieniem
To Twoja mroczna strona!
Jesteś tylko, tylko mrocznym złem
Nie możesz przejść, przez tą jedną wielką
Barierę!
Która blokuje Cię
Blokuje twą, twą niemoralną przeszłość!
Nie chcę Cię, wpuszczać w życie me
Bo skażesz mnie na to wieczne krzesło
Które jest posągiem wielu łez
Przelanych przez Twoje wielkie ego!
Jesteś skazany już na mnie
Całe życie swe
Nie zatrzymasz moich gier
Już nigdy tu więcej
Jestem twoim cieniem zawsze
Kiedy w życiu trwasz
Mroczna strona niszczy szyki
W wielkiej bitwie nas
Tym ty chcesz pokonać
Swoją drugą cześć
Więc ruszaj w drogę
Walczyć o swój sen
Jesteś tylko, tylko mrocznym złem
Nie możesz przejść, przez tą jedną wielką
Barierę!
Która blokuje Cię
Blokuje twą, twą niemoralną przeszłość!
Nie chcę Cię, wpuszczać w życie me
Bo skażesz mnie na to wieczne krzesło
Które jest posągiem wielu łez
Przelanych przez Twoje wielkie ego!
Czemu wciąż ty mnie trzymasz
W cieniu swoich łez
Ciągle żyjąc tą nadzieją
Że to tylko sen
Twoje życie jest przeklęte
Ja ratunkiem twym
Wykorzystaj moją wolę
Walcząc o swój świt
Cały czas to mówię
Że pomogę w tym
Zniszczę twą barierę
I uwolnię Się
Odkryłeś swoją mroczną stronę
Mroczna strona!
Wzbija się znów!
Nie uciekniesz!
Od jej słów!
Nie! Uciekniesz!
Nigdy! Już!
Przeklina twoje życie i gardzi Twym sumieniem
To Twoja mroczna strona!
Jesteś tylko, tylko mrocznym złem
Nie możesz przejść, przez tą jedną wielką
Barierę!
Która blokuje Cię
Blokuje twą, twą niemoralną przeszłość!
Nie chcę Cię, wpuszczać w życie me
Bo skażesz mnie na to wieczne krzesło
Które jest posągiem wielu łez
Przelanych przez Twoje wielkie ego!
Jesteś skazany już na mnie
Całe życie swe
Nie zatrzymasz moich gier
Już nigdy tu więcej
Jestem twoim cieniem zawsze
Kiedy w życiu trwasz
Mroczna strona niszczy szyki
W wielkiej bitwie nas
Tym ty chcesz pokonać
Swoją drugą cześć
Więc ruszaj w drogę
Walczyć o swój sen
Jesteś tylko, tylko mrocznym złem
Nie możesz przejść, przez tą jedną wielką
Barierę!
Która blokuje Cię
Blokuje twą, twą niemoralną przeszłość!
Nie chcę Cię, wpuszczać w życie me
Bo skażesz mnie na to wieczne krzesło
Które jest posągiem wielu łez
Przelanych przez Twoje wielkie ego!
Czemu wciąż ty mnie trzymasz
W cieniu swoich łez
Ciągle żyjąc tą nadzieją
Że to tylko sen
Twoje życie jest przeklęte
Ja ratunkiem twym
Wykorzystaj moją wolę
Walcząc o swój świt
Cały czas to mówię
Że pomogę w tym
Zniszczę twą barierę
I uwolnię Się
Odkryłeś swoją mroczną stronę
Mroczna strona!
Wzbija się znów!
Nie uciekniesz!
Od jej słów!
Nie! Uciekniesz!
Nigdy! Już!
( Steamachine )
www.ChordsAZ.com