[Lyric] Nie chce siebie znac (Cheatz (POL))

[pre-refren]
Dość mam samego siebie nie chce siebie znać już
Wszystkie moje bóle trzymam u siebie na karku
Nie chce widzieć ludzi pojebanych paskud
Najlepiej pozabijać, pozbyć się jebanych chwastów
Jestem bardzo smutny chłopiec
Ojebałem kryształ czułem się jak Harry Potter
Co jest między prawdą a Bogiem
Podjebałem chivasa i w sumie mi jest z tym dobrze

[refren]
Lecz z samym sobą mi nie dobrze
Jestem pojebany planowałem własny pogrzeb
Ojebałеm biały proszek
Pierdoli mi się w oczach pierdoli mi się w głowiе
Nie wiem co sam posiadam w sobie
Na pewno to nie wiara na pewno nie emocje
Sory za ujebaną pościel
Zamknij swoją mordę muzykę daj głośniej

[zwrotka]
Nie pamiętam co się działo
Mój ziom dostał opierdol od mojego menago
Bo poleciałem na całość
Cztery pasy jeden tablet przecież nic się nie stało
Nie chce siebie znać
Nie chce siebie widzieć
Czy to jakiś znak
Serce szybciej bije
Nie chce siebie znać
Nie chce siebie widzieć
Czy to jakiś znak
Serce szybciej bije
[pre-refren]
Dość mam samego siebie nie chce siebie znać już
Wszystkie moje bóle trzymam u siebie na karku
Nie chce widzieć ludzi pojebanych paskud
Najlepiej pozabijać, pozbyć się jebanych chwastów
Jestem bardzo smutny chłopiec
Ojebałem kryształ czułem się jak Harry Potter
Co jest między prawdą a Bogiem
Podjebałem chivasa i w sumie mi jest z tym dobrze

[refren]
Lecz z samym sobą mi nie dobrze
Jestem pojebany planowałem własny pogrzeb
Ojebałem biały proszek
Pierdoli mi się w oczach pierdoli mi się w głowie
Nie wiem co sam posiadam w sobie
Na pewno to nie wiara na pewno nie emocje
Sory za ujebaną pościel
Zamknij swoją mordę muzykę daj głośniej