Robię rap dla zajawki, a nie ławki pod blokiem
Gdzie zdarte są tynki, a brud wisi zza okien
Sam powiedz, miał być progres a pozostał sam towiec
Sam to wiedz, że to chujnia tak jak korpo szklany biurowiec
Mój rap nie dla tych, którzy w wersach stawiają na czułość
Jak na to liczyłaś to masz nierówno pod kopułą...
Jak Stephen king, wyjdź i zamknij drzwi
Mój rap nie dla tych, co chcą mądrości i słodkich chwil
Jesteś jak Jaimie Lannister, nie jest ci to na rękę
Bo mój rap to nie jest standup, a predzej złośliwy heckler
Mój rap pluje w gębę tym, którzy chcą więcej
Rym wyjątkowy z wielkim ego tak jakby z warszawki był
Gdzie zdarte są tynki, a brud wisi zza okien
Sam powiedz, miał być progres a pozostał sam towiec
Sam to wiedz, że to chujnia tak jak korpo szklany biurowiec
Mój rap nie dla tych, którzy w wersach stawiają na czułość
Jak na to liczyłaś to masz nierówno pod kopułą...
Jak Stephen king, wyjdź i zamknij drzwi
Mój rap nie dla tych, co chcą mądrości i słodkich chwil
Jesteś jak Jaimie Lannister, nie jest ci to na rękę
Bo mój rap to nie jest standup, a predzej złośliwy heckler
Mój rap pluje w gębę tym, którzy chcą więcej
Rym wyjątkowy z wielkim ego tak jakby z warszawki był
( Dtune_pl )
www.ChordsAZ.com