[Lyric] Nie Mogę Znieść (Mlodystachu)

[Refren: Młodystachu]
Nie mogę znieść tego co mam na bani
Nie mogę znieść tego, że nie mówisz prawdy
Nie mogę znosić dłużej twoich łez
Nie wiem co mam zrobić, żeby przestać Cię ranić
To jest walka każdego dnia - zwiększa się napięcie
Już sam nie wiem co robić, ciągle potrzebuję więcej
(Ciągle potrzebuję więcej) (Ciągle potrzebuję więcej)

Nie mogę znieść tego co mam na bani
Nie mogę znieść tego, że nie mówisz prawdy
Nie mogę znosić dłużej twoich łez
Nie wiem co mam zrobić, żеby przestać Cię ranić
To jest walka każdego dnia - zwiększa się napięciе
Już sam nie wiem co robić, ciągle potrzebuję więcej
(Ciągle potrzebuję więcej) (Ciągle potrzebuję więcej)

[Zwrotka: Hubithekid]
(Młody Punk!)
Nie mogę znieść tego co mam w mojej głowie
Czuję się jak cień zawsze jak jestem przy tobie
Spędzam każdy dzień jakbym żył tylko w połowie
Bo widok twoich łez spędza mi sen z moich powiek
W połowie żywy, w połowie prawdziwy
Nie wiem co jest naprawdę, nie wiem co jest na niby
Ciągle z tobą walczę, chociaż się nie widzimy
Nie mogę znieść, że to wszystko z mojej winy
[Refren: Młodystachu]
Nie mogę znieść tego co mam na bani
Nie mogę znieść tego, że nie mówisz prawdy
Nie mogę znosić dłużej twoich łez
Nie wiem co mam zrobić, żeby przestać Cię ranić
To jest walka każdego dnia - zwiększa się napięcie
Już sam nie wiem co robić, ciągle potrzebuję więcej
(Ciągle potrzebuję więcej) (Ciągle potrzebuję więcej)

Nie mogę znieść tego co mam na bani
Nie mogę znieść tego, że nie mówisz prawdy
Nie mogę znosić dłużej twoich łez
Nie wiem co mam zrobić, żeby przestać Cię ranić
To jest walka każdego dnia - zwiększa się napięcie
Już sam nie wiem co robić, ciągle potrzebuję więcej
(Ciągle potrzebuję więcej) (Ciągle potrzebuję więcej)

[Outro: Młodystachu]
(Nie mogę znieść tego co mam w mojej głowie)
(Nie mogę znieść, jak nie jestem tu przy Tobie)
(Nie mogę znieść, tego co czuję na codzień)
(Nie moja wina, że to odbiera mi mowę... yeah)