[Intro]
Teraz jest okej, wiem że kiedyś było gorzej
Zobaczyłem śmierć ale teraz się podnoszę
Coś ode mnie chcesz, powiem ci to nie mój problem
Nie, nie, nie mój problem, nie
[Zwrotka 1]
Wybiła dwudziesta, siedzę sam
Mówię mózgowi „przestań”, bo znów dziwne myśli mam
Dla problemów w sercu miejsca nie mam, teraz tylko ja
(Dla problemów w sercu miejsca nie mam, teraz tylko ja)
Wiec dlaczego chcesz tu wejść, ej
Ostatnio łatwiej łapać tlen, ej
Rozpoznałem parę hien ej
Które żywią się porażką, wiem że mogę wszystko mieć
[Refren]
Nie potrzebuje kwasu żeby widzieć kolory
Szacun dla tych którzy zostali tu do tej pory
Choć mam czasem duże ego, nie brak mi pokory
Ale mogę sobie marzyć, tak jak marzą moje ziomy
Teraz jest okej, wiem że kiedyś było gorzej
Zobaczyłem śmierć ale teraz się podnoszę
Coś ode mnie chcesz, powiem ci to nie mój problem
Nie, nie, nie mój problem, nie
[Zwrotka 2]
Życie to nie film, to jebane battle royale
Jak chcesz wejść na szczyt no to lepiej wstawaj z kolan
Już mam dość tych szmat co chcą mego upadku
We mnie tylko jad, zwiędły kwiat, mam dość awantur
Kim jesteś by oceniać moje intencje?
Chuj cię boli czy robię dla kogoś czy dla siebie?
Kusi podziemie ale jeszcze bardziej kontrakt w SB
Szansa jeden na tysiąc, zobaczymy czy się uda za kilka lat (kilka lat)
Trochę duże ambicje wiem ale może wyrosnę jak kwiat (tak jak kwiat)
Dopiero pierwszy track, rozpierdolimy to, uh
[Refren]
Nie potrzebuje kwasu żeby widzieć kolory
Szacun dla tych którzy zostali tu do tej pory
Choć mam czasem duże ego, nie brak mi pokory
Ale mogę sobie marzyć, tak jak marzą moje ziomy
Teraz jest okej, wiem że kiedyś było gorzej
Zobaczyłem śmierć ale teraz się podnoszę
Coś ode mnie chcesz, powiem ci to nie mój problem
Nie, nie, nie mój problem, nie
[Outro]
Nie, nie, nie mój problem nie
Dla problemów w sercu miejscu nie mam, teraz tylko ja
Teraz jest okej, wiem że kiedyś było gorzej
Zobaczyłem śmierć ale teraz się podnoszę
Coś ode mnie chcesz, powiem ci to nie mój problem
Nie, nie, nie mój problem, nie
[Zwrotka 1]
Wybiła dwudziesta, siedzę sam
Mówię mózgowi „przestań”, bo znów dziwne myśli mam
Dla problemów w sercu miejsca nie mam, teraz tylko ja
(Dla problemów w sercu miejsca nie mam, teraz tylko ja)
Wiec dlaczego chcesz tu wejść, ej
Ostatnio łatwiej łapać tlen, ej
Rozpoznałem parę hien ej
Które żywią się porażką, wiem że mogę wszystko mieć
[Refren]
Nie potrzebuje kwasu żeby widzieć kolory
Szacun dla tych którzy zostali tu do tej pory
Choć mam czasem duże ego, nie brak mi pokory
Ale mogę sobie marzyć, tak jak marzą moje ziomy
Teraz jest okej, wiem że kiedyś było gorzej
Zobaczyłem śmierć ale teraz się podnoszę
Coś ode mnie chcesz, powiem ci to nie mój problem
Nie, nie, nie mój problem, nie
[Zwrotka 2]
Życie to nie film, to jebane battle royale
Jak chcesz wejść na szczyt no to lepiej wstawaj z kolan
Już mam dość tych szmat co chcą mego upadku
We mnie tylko jad, zwiędły kwiat, mam dość awantur
Kim jesteś by oceniać moje intencje?
Chuj cię boli czy robię dla kogoś czy dla siebie?
Kusi podziemie ale jeszcze bardziej kontrakt w SB
Szansa jeden na tysiąc, zobaczymy czy się uda za kilka lat (kilka lat)
Trochę duże ambicje wiem ale może wyrosnę jak kwiat (tak jak kwiat)
Dopiero pierwszy track, rozpierdolimy to, uh
[Refren]
Nie potrzebuje kwasu żeby widzieć kolory
Szacun dla tych którzy zostali tu do tej pory
Choć mam czasem duże ego, nie brak mi pokory
Ale mogę sobie marzyć, tak jak marzą moje ziomy
Teraz jest okej, wiem że kiedyś było gorzej
Zobaczyłem śmierć ale teraz się podnoszę
Coś ode mnie chcesz, powiem ci to nie mój problem
Nie, nie, nie mój problem, nie
[Outro]
Nie, nie, nie mój problem nie
Dla problemów w sercu miejscu nie mam, teraz tylko ja
( Feltzer )
www.ChordsAZ.com