[Lyric] Nw jak to nazwać (Kvbiak)

[REFRENx2]
Mówisz, że ludzie mają chuja w uszach coś pierdolisz
A Ty typie nie znasz Wu-Tang no i coś pierdolisz
Zaczynam się jak wirus w Wuhan czysto powoli
Chwila nieuwagi i zapełnię cały OLiS

[Zwrotka 1]
Lubie chodzić w puchu bo wtedy czuje się duży
Wpierdalam się na żarcie, do pizzeri Tuzzy
Ty chcesz jakieś tu wsparcie, a ja przymierzam bluzy
Trzeba było być wcześniej, kiedy portfel był pusty
Ja tu wchodzę na backstage, pesos będę mieć tłusty
Ona ze mną chce zdjęcie, świeci się jak bursztyn
Chciałem najpierw odmówić ale w sumie to chuj z tym
Chciałeś się powyzywać a zgubiłeś znowu rytm

W aucie leci moja muza słucham tylko siebie
Chwila nie mam auta dobra kurwa jeszcze raz

W autobusie leci moja muza słucham tylko siebie
Ale na słuchawce nie chce mordo żadnych dram

Typ mówi, że ma te kontakty w rapie (co?)
Niby siedzi z nimi w klubie z własną flachą (gdzie?)

Typ mówi, że ma kurwa te kontakty w rapie? (co?)
Jedyne co masz pizdo no to kurwa zdjęcie z Blachą

[REFRENx2]
Mówisz, że ludzie mają chuja w uszach coś pierdolisz
A Ty typie nie znasz Wu-Tang no i coś pierdolisz
Zaczynam się jak wirus w Wuhan czysto powoli
Chwila nieuwagi i zapełnię cały OLiS


[Zwrotka 2]
Ona jest jak fifa z roku na rok wciąż ta sama
Tylko ma większe wymagania więcej cashu do wydania
Czemu rolnik walczy i płacze o więcej siana
Trzeba było głosować na normalnych ludzi nara

Jak tu wcześniej żyliśmy no to było jak w klatce
Nagle teraz do tego musimy nosić też maskę
Pojebane są czasy, z roku na rok jest straszniej
Trzeba zażywać używki by się poczuć jak w bajce

Zostawić kościoły no i zabrać wszystkie atrakcje
Godziny dla seniorów, mówisz kurwa poważnie?
Może dla debili też się stworzy własne
Wtedy politycy musieliby chodzić z zegarkiem