[Lyric] Plastikowe serce 2 (Fifka)

[Intro: Fifka]
OOoOOoO
Plastikowe serce
Plastikowe serce
OOoOOoO

[Refren: Fifka]
Plastikowe serce
Raz, dwa, trzy ja już nie chcę
Patrzeć w tył, dalej biegnę
Pop a bean no i lecę
Plastikowe sny, świadomości więzi
Plastikowe serce
Raz, dwa, trzy ja już nie chcę
Patrzeć w tył, dalej biegnę
Pop a bean, no i lecę
[?], świadomości więcej

[Zwrotka 1: Citek]
Plastikowe serce od dziś nie zaufam suce
Żeby tak się stało muszę spalić całe uncje
Ja jestem pilotem szmaty wyrzucam za burtę
Ja ją szybciej zrozumiałem mimo ze znamy się krócej
To już nie tе czasy, na klatce palimy topy
Ciężej się poruszać mając w płucach papierosy
Niе wracam do tego powoli mam tego dosyć
Jak szybko bletkę zwijam tak szybko znika jej dotyk
[Refren: Fifka]
Plastikowe serce
Raz, dwa, trzy ja już nie chcę
Patrzeć w tył, dalej biegnę
Pop a bean no i lecę
Plastikowe sny, świadomości więzi
Plastikowe serce
Raz, dwa, trzy ja już nie chcę
Patrzeć w tył, dalej biegnę
Pop a bean, no i lecę
[?], świadomości więcej

[Zwrotka 2: Citek]
Mam sporo problemów i nie mogę się ich pozbyć
Chciałbym jak najlepiej ale nie mogę przedobrzyć
Jest już 2 w nocy no to chyba pora kończyć
I jest już 4 rano i nie mogę się ich pozbyć
Poznaj moja nacje, zbieramy owacje
Kiedy wschodzi księżyc to rozpalamy plantacje
Jebać twoją racje i fałszywe relacje
Szyja taka zimna jakbym mieszkał na Alasce

[Outro: Fifka]
Plastikowe serce
Plastikowe serce
OOoOOoO