[Lyric] Przywieszka (Fatih)

Brakuje snu i tych prawdziwych ale radę dam
Powiedziałem już dla Siri że nie będę sam
Bo wszystko co się świeci to nie są diamenty
Wychowany w bloku teraz nie mam tej przywieszki x2

To nie zabawa mój ziomal ma to na taśmie
Będą pieniądze nikt nie mówił że będzie ładnie
Wpakowałeś się w to sam siedzisz w bagnie
Co powie teraz mama? W nocy już nie zaśniesz
Ja zmieniłem pokój dawno temu
A mój ziomal 9 lat siedzi teraz w zamknięciu
Ja odciąłem się od innych poruszam się samemu
Dla mnie liczy się rodzina dopinguje bliźniemu

Mam swoje problemy nie zrzucam tego na innych
Przeżyłem to i owo mówią że stałem się zimny
Pije duży wody a nie składniki chemiczne
Nie biorę tylko jednej tak się składa biorę wszystkie

Może mam trochę więcej niż inni
Oni patrzą jak bym segregował innych
Prawda jest taka jestem taki sam jak wszyscy
Pod skorupą nosze blizny
Brakuje snu i tych prawdziwych ale radę dam
Powiedziałem już dla Siri że nie będę sam
Bo wszystko co się świeci to nie są diamenty
Wychowany w bloku teraz nie mam tej przywieszki x2

Będę nosił zegarek wysadzony diamentami
Będę musiał nosić maskę żeby mnie nie poznali
Nie mam ochoty robić zdjęć z fałszywymi fanami
Nie chcę rozgłosu chce pieniądze przynieść do domu dla mamy

Sławy ja wam nie zazdroszczę
Chce żeby każdy obok mnie czuł się dobrze
Ja jestem na fali wy jesteście na złym torze
Długo byłem zamknięty resztę spędzę gdzieś na dworze

Ja byłem na dole
Teraz się podnoszę i chce całą moją dole
Szacunek jak pomogłeś kiedy miałem problem

Za dużo osób na mnie śpi
Top się tli życie przelatuje jak gif

Brakuje snu i tych prawdziwych ale radę dam
Powiedziałem już dla Siri że nie będę sam
Bo wszystko co się świeci to nie są diamenty
Wychowany w bloku teraz nie mam tej przywieszki x2