[Zwrotka 1: km234]
Chcę zarabiać pieniądze a nie udawać gangstera
Na podjeździe ma stać ferrari a nie jakaś stara beta
O porażkach nie chce słyszeć wygrana tutaj jest pewna
Wyjaśniam problemy na żywo nie będę żadnymi postami strzelać
Pod blokami ciągle chlejecie i kończycie najebani
W grupie się przyjebiecie a pojedynczo nie macie odwagi
Na melinach pudrujecie nos i przez prochy jesteście pożarci
Byliśmy kolegami a teraz jesteśmy tylko wrogami
Udajeciе gangsterów by się komuś przypodobać
Grozicie przypadkowym osobom by zdobyć jakiś poklask
Później gdy coś pójdziе nie tak nagle typie szlochasz
Bo twoi pseudo kumple pokazali ci że mozesz im kurwa jaja possać
Na igie kolejny typ wstawia zdjęcie w kominiarce
Chwali się że w kilku pobili jednego a w ręce trzyma atrape klamke
Byli już tacy co podobno wyznawali zasady ulicy
Przyszło co do czego to pierwsi sprzedali mnie na policji
[Refren: Czosnek & km234]
Na dworze co raz wiecej pseudogangsty, patrza sie, chcą mnie zabić, wyjebane mam na nich
Mogą possać chuja mi, są zwykłymi kurwami, gadający z psami, nie witam sie z wami
Na dworze co raz wiecej pseudogangsty, patrza sie, chcą mnie zabić, wyjebane mam na nich
[Zwrotka 2: Czosnek]
Wszyscy dookoła udają jebanych gangsterów
Myślą że im to wychodzi a są bandą zjebów
Palą tylko szlugi i myślą nie wiadomo co
Nie palicie skrętów bo osiągneliście samo dno
Chodzicie niby w kominiarkach żeby siać postrach
A pod nimi jedynie przejebanie szpetne ryje
Waszym życiem rządzi tylko kurwa zwykła forsa
Sie nie dorobicie siedząc na ławce bezczynnie
Chwalicie się kurwa bardzo zajebaną gotówką
A jedyne co zajebaliście to w krawężnik głową
Odstraszacie zwykłych ludzi swoją patusiarską mową
I rozśmieszacie wszystkich waszą głupią filozofią
Jak patrze na was to mam wyrzuty sumienia
Nie dlatego że wam nie pomoge bo nie o to chodzi
Po prostu wiem że pomoc ta nic tu nie da
Więc po chuj pomagać zjebom zwykłym synom dziwki
[Refren: km234 & Czosnek]
Na dworze co raz wiecej pseudogangsty, patrza sie, chcą mnie zabić, wyjebane mam na nich
Mogą possać chuja mi, są zwykłymi kurwami, gadający z psami, nie witam sie z wami
Na dworze co raz wiecej pseudogangsty, patrza sie, chcą mnie zabić, wyjebane mam na nich
Mogą possać chuja mi, są zwykłymi kurwami, gadający z psami, nie witam sie z wami
Chcę zarabiać pieniądze a nie udawać gangstera
Na podjeździe ma stać ferrari a nie jakaś stara beta
O porażkach nie chce słyszeć wygrana tutaj jest pewna
Wyjaśniam problemy na żywo nie będę żadnymi postami strzelać
Pod blokami ciągle chlejecie i kończycie najebani
W grupie się przyjebiecie a pojedynczo nie macie odwagi
Na melinach pudrujecie nos i przez prochy jesteście pożarci
Byliśmy kolegami a teraz jesteśmy tylko wrogami
Udajeciе gangsterów by się komuś przypodobać
Grozicie przypadkowym osobom by zdobyć jakiś poklask
Później gdy coś pójdziе nie tak nagle typie szlochasz
Bo twoi pseudo kumple pokazali ci że mozesz im kurwa jaja possać
Na igie kolejny typ wstawia zdjęcie w kominiarce
Chwali się że w kilku pobili jednego a w ręce trzyma atrape klamke
Byli już tacy co podobno wyznawali zasady ulicy
Przyszło co do czego to pierwsi sprzedali mnie na policji
[Refren: Czosnek & km234]
Na dworze co raz wiecej pseudogangsty, patrza sie, chcą mnie zabić, wyjebane mam na nich
Mogą possać chuja mi, są zwykłymi kurwami, gadający z psami, nie witam sie z wami
Na dworze co raz wiecej pseudogangsty, patrza sie, chcą mnie zabić, wyjebane mam na nich
[Zwrotka 2: Czosnek]
Wszyscy dookoła udają jebanych gangsterów
Myślą że im to wychodzi a są bandą zjebów
Palą tylko szlugi i myślą nie wiadomo co
Nie palicie skrętów bo osiągneliście samo dno
Chodzicie niby w kominiarkach żeby siać postrach
A pod nimi jedynie przejebanie szpetne ryje
Waszym życiem rządzi tylko kurwa zwykła forsa
Sie nie dorobicie siedząc na ławce bezczynnie
Chwalicie się kurwa bardzo zajebaną gotówką
A jedyne co zajebaliście to w krawężnik głową
Odstraszacie zwykłych ludzi swoją patusiarską mową
I rozśmieszacie wszystkich waszą głupią filozofią
Jak patrze na was to mam wyrzuty sumienia
Nie dlatego że wam nie pomoge bo nie o to chodzi
Po prostu wiem że pomoc ta nic tu nie da
Więc po chuj pomagać zjebom zwykłym synom dziwki
[Refren: km234 & Czosnek]
Na dworze co raz wiecej pseudogangsty, patrza sie, chcą mnie zabić, wyjebane mam na nich
Mogą possać chuja mi, są zwykłymi kurwami, gadający z psami, nie witam sie z wami
Na dworze co raz wiecej pseudogangsty, patrza sie, chcą mnie zabić, wyjebane mam na nich
Mogą possać chuja mi, są zwykłymi kurwami, gadający z psami, nie witam sie z wami
( Km234 x Czosnek )
www.ChordsAZ.com