Song: Rebeliant
Artist:  Robert Cichy
Year: 2020
Viewed: 81 - Published at: 7 years ago

Strzeliłbyś, strzeliłbyś mi w głowę
Gdybyś miał, gdybyś miał pistolet
Zezwałbyś, naplułbyś mi w twarz
Nie patrząc w oczy, no bo po co to nam?

Rzuciłbyś, popchnąłbyś mnie w ogień
Kopnął w nerkę
Kopnąłbyś mnie w goleń
Ale kto z nas jest ten swój
I czy ktoś nie, nie jest nasz?

Rzucałbyś, rzucałbyś kamieniem
Wzniecałbyś, krzesałbyś płomienie
Podsycał pierwszy żar na mój stos
Obciął mi język, zabrał mi głos
Zabrał mi głos

Czy ten kto weźmie białą flagę
Nie jest właśnie rebeliantem
Czy nie lepiej Mieć odwagę podać rękę
Zamiast bić i pluć?
Dusiłbyś, dławiłbyś swym gniewem
Poniżając tylko siebie
Upokarzał, szarpał, gryzł
Kpiąc z mych ran, szydząc z blizn
Gwałciłbyś, krzywdziłbyś bez pamięci
Topiłbyś w nienawiści, niеchęci

Ale kto z nas jest ten swój
I czy ktoś niе, nie jest nasz?

Trzymam cię na muszce człowieku
Na tęczówce mam błysk
Kończę, spuszczę na przekór
Padniesz wkrótce na pysk
Będą błagać o litość, zwisa mi to
Czuje nic
Nie skóra tu akurat, ani myto, ani zysk
Uśniesz na wieki
Czas przy wódce zmienić
Ostatni oddech odda poduszce arszenik
Nie zamierzam kończyć na pogróżce polemik
Aż inny tlen doda wydmuszce przestrzeni
Przestaniemy być ograniczeni
Wrócą nowonarodzeni
Jak z popiołu feniks
I tak oczyszczeni, razem osiągniemy zenit
Gdy cofniemy się do punktu wyjścia jak alchemik
Odrzucimy zbroje, wywiesimy flagę
Zakończymy wojny, unicestwimy plagę
Uczcimy pojednanie, czcimy równowagę
Cóż, innej możliwości nie biorę pod uwagę
O nie
Więc napijmy się dziś
No bo co nam zaszkodzi
I spotkajmy się gdzieś
Gdzieś, tak w połowie drogi?
Więc napijmy się dziś
Skoro już nam polali
Żeby wszyscy się jakoś w końcu dogadali

Czy ten kto weźmie białą flagę
Nie jest właśnie rebeliantem czy nie lepiej
Mieć odwagę podać rękę zamiast bić i pluć?
Czy ten kto weźmie białą flagę
Nie jest właśnie rebeliantem czy nie lepiej
Mieć odwagę podać rękę zamiast bić i pluć?

( Robert Cichy )
www.ChordsAZ.com

TAGS :