Jeszcze niedawno chodziłem z Wami za rękę po lesie
W czerwonej apaszce na głowie i dresie
Było pięknie i choć dalej jest
Teraz chciałbym być tam częściej
I chciałbym być częściej w domu
Nie mówić o tym, że jadę nikomu
I nie mieć ze sobą telefonu
Usiąść w końcu przy ogniu
Usłyszeć ciszę
Zmęczony krzykiem tęsknię i wiem gdzie
Zawsze było jest i będzie moje miejsce
Jest jak ma być a co będzie to będzie
Czasem się boję ale złapiemy się wszędzie
Jestem pewien, że to nie minie
Bo dzięki temu żyję
Ej, stary jedziemy do lasu
Bo chcemy być a tu wciąż nie ma czasu
Myśli wykasuj i z nami grasuj
Za wszystko co mam i tracę dziękuję światu
Ej, stary jedziemy do lasu
Bo chcemy być a tu wciąż nie ma czasu
Myśli wykasuj i z nami grasuj
Za wszystko co mam i tracę dziękuję światu
W czerwonej apaszce na głowie i dresie
Było pięknie i choć dalej jest
Teraz chciałbym być tam częściej
I chciałbym być częściej w domu
Nie mówić o tym, że jadę nikomu
I nie mieć ze sobą telefonu
Usiąść w końcu przy ogniu
Usłyszeć ciszę
Zmęczony krzykiem tęsknię i wiem gdzie
Zawsze było jest i będzie moje miejsce
Jest jak ma być a co będzie to będzie
Czasem się boję ale złapiemy się wszędzie
Jestem pewien, że to nie minie
Bo dzięki temu żyję
Ej, stary jedziemy do lasu
Bo chcemy być a tu wciąż nie ma czasu
Myśli wykasuj i z nami grasuj
Za wszystko co mam i tracę dziękuję światu
Ej, stary jedziemy do lasu
Bo chcemy być a tu wciąż nie ma czasu
Myśli wykasuj i z nami grasuj
Za wszystko co mam i tracę dziękuję światu
( Asthma & Mody )
www.ChordsAZ.com