[Lyric] Startreturn (WURaper)

[Zwrotka 1]
Lecę tutaj jakbym nie miał nic
Ale przecież mam ten bit
Przecież ja mam ten bit
Wiec już nie mów nic mi
Wróciłem z ferii, siedzę na chacie
A wy się dalej na mnie obrażacie
Co to ma być?
Nie mowie nic
Przez najbliższe dwie sekundy
Jednak nie
Bo wtedy track psuje mi się
Miałem rozpocząć rap na dwie ksywy
Jak to zrobię, będę bardzie prawdziwy
To jest tłum ludzi tu
Ale w sumie już go nie ma
No bo wróciłem do zera
Nie będę rozgrzebywał
Początkowych szczątków
Ja po prostu wróciłem do samego początku
[Refren]
Wróciłem na start, stoczyłem się z nart
Vader to jest Darth, a web no to dark
Wróciłem na start, stoczyłem się z nart
Vader to jest Darth, a web no to dark

[Zwrotka 2]
Dobra druga zwrota wjeżdża
I se wszystko tu rozpieprza
Ja nie składam żadnych zeznań
Mowiłem, że będę bardziej prawdziwy
A jestem najprawdziwszy jak się da
Opisuję moje życie tak
W sumie to nic ciekawego
Przyznam rację ci kolego
Pierwsza wersja była inna
I czekala mnie rozkmina
No i zmienić tekst się zdecydowałem
Niby to nic istotnego
A jednak gdyby tak było
To nie wplatałbym wersu kolejnego
Na ten temat
Ten wcześniejszy to jest sciema
Bo sprawa nie ma znaczenia

[Refren]
Wróciłem na start, stoczyłem się z nart
Vader to jest Darth, a web no to dark
Wróciłem na start, stoczyłem się z nart
Vader to jest Darth, a web no to dark