??
[Zwrotka: szpiegowsky]
(o tej godzinie eeeej)
Kolejne godziny tak mijają całe dnie
Są one jak tamte sidła, ciągle przytłaczają mnie
Kiedyś chciałem się poddać
Wydać tą pośmiertną epkę
By zapadło w pamięci mych wrogów
Jakim jestem smutnym dzieckiem
Nie dla trendów, nie dla kasy, bo dla ziomów i dla mamy
Weź nie pytaj mnie o psychę, bo ja jestem zacofany
Nadużyłaś zaufanie, jednak nadal ci wybaczam
Dobrych ludzi źle traktują, tak to nas właśnie przytłacza (bleh)
[Zwrotka: szpiegowsky]
(o tej godzinie eeeej)
Kolejne godziny tak mijają całe dnie
Są one jak tamte sidła, ciągle przytłaczają mnie
Kiedyś chciałem się poddać
Wydać tą pośmiertną epkę
By zapadło w pamięci mych wrogów
Jakim jestem smutnym dzieckiem
Nie dla trendów, nie dla kasy, bo dla ziomów i dla mamy
Weź nie pytaj mnie o psychę, bo ja jestem zacofany
Nadużyłaś zaufanie, jednak nadal ci wybaczam
Dobrych ludzi źle traktują, tak to nas właśnie przytłacza (bleh)
( Sorili )
www.ChordsAZ.com