Song: WC
Artist:  Aszerka
Year: 2015
Viewed: 18 - Published at: 7 months ago

Seksualna czekolada
Zjedzone poczwary
Komu życie hajs da?
Oto pobite gary

Ojcze, to jeszcze nie koniec
Ja się z tobą rozprawię
Oni mi niosą mój wieniec
Ja się swą mocą udławię

Szatan zawładnął każdą cząstką mojego jestestwa
Teraz niczym się nie zajmuję oprócz doboru męstwa
W zasadzie nic innego nie zostało prócz kultu, który mnie czeka
Sława, pieniądze i wielka kariera, to wszystko to temat rzeka

Poczuj przepływającą moc przez moje zmęczone ciało
Pielęgnuję nowiutkie cudo, którym jest nowiutkie działo
W kogo mam wycelować, tego jeszcze nie jеstem pewna
Może to będziеsz ty, całkiem niedawna szmato bagienna?

On mi kazał iść do toalety, ja mu powiedziałam, że nie muszę
On twierdził, że tak naprawdę swoje potrzeby w sobie duszę
Przybyłam, polazłam i tak oto się tam znalazłam
A w międzyczasie pobytu nową ideę wynalazłam
On mnie tam zamknął i wyjawił swoją tożsamość
Powiedział, że teraz, to mnie, kurwa, ocipiała ciekawość
Nigdy bym nie ujrzała czegoś takiego wstrętnego
Lecz zmuszona byłam czekać dalej na popierdolonego

Później się już przyzwyczaiłam i sama w to brnęłam
I, rozmawiając z nim o tym, tak sobie pierdnęłam
Nazywał mnie gównem oraz szmatą nieznaną światu
On mi mówił, ze jemu się powinnam poddać jako kwiatu

To on będzie wysłannikiem prawdy, jaka czeka moje kruche życie
A to, co ten chuj później dodał, już nigdy nie uwierzycie
Powiedział, że ostatnio spodobały mu się 50 Twarzy Greya
Chce sceny zrekonstruować i nie może znaleźć geja

Wygarnęłam mu, że ja żadną królewską gejowską nie jestem
Kazałam mu mnie wypuścić, bo jego fantazje są piekłem
On się zdziwił, drzwi kibla otworzył, ale i tak nie mogłam się ruszyć
Łazienkowa podłoga zaczęła się pod nami kruszyć

Rzekł do mnie, że prawdziwe piekło dopiero zobaczę
I stan zła, którym on kipi, to ja właśnie zaznaczę
Nie sikałam i nie srałam, tylko w bezruchu stałam
On się śmiał, a ja się kolejnego dnia bałam

Co robić, nie wiedziałam, czułam się bezradna
Nie wiedziałam, że tak można sięgnąć dna
Najwidoczniej teraz duszę sprzedałam
Najwidoczniej teraz swą świadomość oddałam
Prawdziwe piekło dopiero zobaczę

( Aszerka )
www.ChordsAZ.com

TAGS :