[Lyric] Zjawy (Tmcky)

[Zwrotka Tmcky]
Słyszałem że ciągle kurwa nawijam o tym samym
Nawijam o tym co siedzi mi w duszy a w głowie te jebane jazdy na bani
Nie śpię chyba od tygodnia i dlatego widzę koszmary
Nie śpię chyba od tygodnia i dlatego zamiast ludzi widzę jebane zjawy

Nie chciałem żyć kurwa jak wszyscy bo dla mnie to nie jest normalne
Pokażę wszystkim tym dziwkom że zarobię siano w dodatku legalnie
Po co ciągle chcesz pomagać mi skoro mnie nie da się kurwa naprawić
Czemu nie było nikogo, kiedy świat mi sie zawalił

[Refren Tmcky]
Zryta głowa
No weź zobacz
Miałem być wciąż szczęśliwy ale nie widzę już boga
Ale nie widzę już boga, Ale nie widzę już boga 2x

[Zwrotka Hiki]
Znam ludzi przećpanych co błądzą jak zjawy
I jakbyś się starał ich nie możesz zabić
Sami się kurwa skazali i chuj
Od lat znam tylko kajdany i chłód
Na mojej szyji nie lód
Suko to pętla
Za mną ciągle stary ból
Niech zdechnie w odmętach

To co niewygodne zawsze chowamy pod łóżkiem
Zakrwawiłem pościel ale zrobiłem kapustę
To co innych brzydzi u mnie powoduje uśmiech
Zawsze byłem inny tobą wypełniałem pustkę i boli

Młody anonim
Młody paranoik
Lecę jak Boeing
Braknie naboi by się zapierdolić

[Refren Tmcky]
Zryta głowa
No weź zobacz
Miałem być wciąż szczęśliwy ale nie widzę już boga
Ale nie widzę już boga, Ale nie widzę już boga 2x