Myśl co robisz bo tu łatwo orła wywinąć
Oni patrzą na ciebie będą widzieli tylko jedynie chciwość
Zacznij milczeć, działać, zamiast latać na piwo
A za jakiś czas zbierzemy żniwo kto tak lata (kto tak lata) dziwko !
Kto tak lata tu dziwko, kiedy robimy ten Hip-Hop
Czasem się czuję jakby to był sitcom
Ona patrzy - nie dam ci tego debilko
Ja tu robię tylko realtalk, znowu lecimy na balet, tylko szybko
Litra bierzemy, a ona ma zdziwko
To jest kurwa start, ja tak tu żyłem od zawsze
Lubię melanże, wciskam się kurwa łokciami w tę branże, ona ma jedną markę jak każde, nie wiem co mówić bo to makulatura to gardzę
Mogłem wyjebać ci wtedy w te zęby ale aaa, przestań
Pije aloes, elegvnte zawsze ma ten gеst
Wiemy dobrze byku jak tu jest
Na barach ciężki zawszе test
Popatrz w oczy, wiadomo kto kim jest
Nigdy nie poddamy się
Skoki zawsze ujebane, nawet kiedy metka nowa
Nie wiem co by było wariacie gdybym się na zawsze w sobie schował
Dlatego dobrze ci radzę, nie zapamiętuj tego jak na skórze tatuaże
Wybierz inną autostradę
Wybierz inną drogę (jeśli jeszcze możesz)
Pełną parą wchodzę (nie będzie już gorzej)
Nikt ci nie pomoże (musisz zrobić sam to)
Czasem bywa tak, że bywa tutaj hardcore
Powoli powoli podnoszę się z ziemi, widzę co przyniósł mi czas
Nie wiem co będzie tu jutro, choć czuję w powietrzu Victorię i grass
Pierdolę te marki i ciebie, nigdy nie było cię kiedy leżałem na glebie
Nigdy nie było cię kiedy krzyczałem : "Boże niczego już nie wiem"
Wódka, stres i łzy to krążenie, cały ja
Świat jest zły, przecież kurwa że nie ja
Na polikach łzy one spadały w milczeniu (oo)
Wtedy ja przy stoliku pisałem w skupieniu (bo)
Atrament rozlany no bo nie widziałem sensu (sam)
Chcesz jeszcze więcej no to zostawię cię sam (haha)
Oni patrzą na ciebie będą widzieli tylko jedynie chciwość
Zacznij milczeć, działać, zamiast latać na piwo
A za jakiś czas zbierzemy żniwo kto tak lata (kto tak lata) dziwko !
Kto tak lata tu dziwko, kiedy robimy ten Hip-Hop
Czasem się czuję jakby to był sitcom
Ona patrzy - nie dam ci tego debilko
Ja tu robię tylko realtalk, znowu lecimy na balet, tylko szybko
Litra bierzemy, a ona ma zdziwko
To jest kurwa start, ja tak tu żyłem od zawsze
Lubię melanże, wciskam się kurwa łokciami w tę branże, ona ma jedną markę jak każde, nie wiem co mówić bo to makulatura to gardzę
Mogłem wyjebać ci wtedy w te zęby ale aaa, przestań
Pije aloes, elegvnte zawsze ma ten gеst
Wiemy dobrze byku jak tu jest
Na barach ciężki zawszе test
Popatrz w oczy, wiadomo kto kim jest
Nigdy nie poddamy się
Skoki zawsze ujebane, nawet kiedy metka nowa
Nie wiem co by było wariacie gdybym się na zawsze w sobie schował
Dlatego dobrze ci radzę, nie zapamiętuj tego jak na skórze tatuaże
Wybierz inną autostradę
Wybierz inną drogę (jeśli jeszcze możesz)
Pełną parą wchodzę (nie będzie już gorzej)
Nikt ci nie pomoże (musisz zrobić sam to)
Czasem bywa tak, że bywa tutaj hardcore
Powoli powoli podnoszę się z ziemi, widzę co przyniósł mi czas
Nie wiem co będzie tu jutro, choć czuję w powietrzu Victorię i grass
Pierdolę te marki i ciebie, nigdy nie było cię kiedy leżałem na glebie
Nigdy nie było cię kiedy krzyczałem : "Boże niczego już nie wiem"
Wódka, stres i łzy to krążenie, cały ja
Świat jest zły, przecież kurwa że nie ja
Na polikach łzy one spadały w milczeniu (oo)
Wtedy ja przy stoliku pisałem w skupieniu (bo)
Atrament rozlany no bo nie widziałem sensu (sam)
Chcesz jeszcze więcej no to zostawię cię sam (haha)
( Elegvnte )
www.ChordsAZ.com