Song: PONIEDZIAŁEK
Artist:  liwusZgrywus
Year: 2021
Viewed: 39 - Published at: 8 years ago

[intro]
Oczy sklejone snem, w kącikach niewyspanie
Za oknem pada deszcz, wydaje się nieładnie
Cokolwiek zrobić chcesz, jest bez sensu wcale
Żeby rozruszać się idziesz se zrobić kawę

[zwrotka 1]
Albo herbatę, no bo sam już nie wiesz, co stawia na nogi, a co cię zamula
Patrzysz na billboard, barwy są żywe, miasto w kontraście w szarych kolorach
Wkurza cię wszystko, przeciw tobie wszystko, na złość ci nawet paruje okular
Próbujesz przetrzeć, nie masz już siły, na tarczy dalej widnieje ósma

Boli cię głowa, echo weekendu wciąż dudni po uszach, gubisz się w trudach
Walkower powoli ciśnie na usta i myślisz sobie: "To jedyna droga"
A kiedy już pеwnyś, że gorzej nie można, do ciеbie dociera ta okropna zmora
Co jak dementor wysysa ci kuraż – dopiero Montag

[refren]
Oczy sklejone snem, w kącikach niewyspanie
Za oknem pada deszcz, wydaje się nieładnie
Cokolwiek zrobić chcesz, jest bez sensu wcale
Dopiero poniedziałek, dopiero poniedziałek | x2
[zwrotka 2]
Jo, dopiero Monday, a więc tygodnia zostało nam trochę
Ten dzień nam minie po długiej katordze, ale po burzy zawsze jest słońce
Wtoreczek luźniej, ale nie lekko, lepiej by było grzać w spokoju wyrko
W środę półmetek, więc myślisz tylko: "Byle ta reszta zleciała szybko"

W czwartek marudzić to nie ma już na co, więc na nowy dzionek czekasz sobie bardzo
No bo jest na co – piątek od samego rana cieszy samą swoją nazwą
Czujesz tę wolność – mija sobota, w sumie to dłużej mogłaby potrwać
Potem niedziela i bolesna plotka, że wszystko od nowa, bo...

[outro]
Oczy sklejone snem, w kącikach niewyspanie
Za oknem pada deszcz, wydaje się nieładnie
Cokolwiek zrobić chcesz, jest bez sensu wcale
Dopiero poniedziałek, dopiero poniedziałek

( liwusZgrywus )
www.ChordsAZ.com

TAGS :