[Lyric] Spirytus z Budowy (ArGi x rifT)

[Refren: ArGi & rifT]
Z pustaków budowlaniec
Postawił chałupę, nie szaniec
Zakładamy Ci kaganiec
To nie żaden taniec x4
Ej!

[1. Zwrotka: ArGi]
Z pustaków budowlaniec
Postawił chałupę, nie szaniec
Nie znał jednak tą grupę
Co rozjebią mu chałupę~
Przyszła baba nabluzgała
A chałupa cała stała
Poszła z dziećmi do auta
Zapierdalała pół miasta
Nie chciała by pustak leżał
Miała ona też męża
A pod samochodem węża

[Refren: ArGi & rifT]
Z pustaków budowlaniec
Postawił chałupę, nie szaniec
Zakładamy Ci kaganiec
To nie żaden taniec x4
Ej!
[2. Zwrotka: rifT]
(U~!)
Budowlaniec leży na budowie ze swą flaszką
To trochę tak, jak narodzone dziecko leży w łóżku ze swoją kaszką
I nie mówię tu o wszystkich
Mówię tylko o nierobach
Co się opierdalają na dodatek kasę zgarniają, kurwa co~?
Choć mam im wiele do zarzucenia
Browce lеżą na lewo i prawo
Robią chatę kilka miesięcy
No a inni biją im brawo!
Z tych pijaczyn nawet pot niе spływa
To już tylko czysty alkohol
To jest inne społeczeństwo
Są odmienni tak jak izotop
Ich ego jest wyższe niż Marcin Prokop
Wylewam potężną falę
Lecz to nie szwedzki potop beng!

[Refren: ArGi & rifT]
Z pustaków budowlaniec
Postawił chałupę, nie szaniec
Zakładamy Ci kaganiec
To nie żaden taniec x3
To nie żaden...
[3. Zwrotka: ArGi]
Byłem raz na budowie
Spotkałem pana pod blokiem
Miał w ręce 0,7
Leżał sobie w damskiej kiecce!

[4. Zwrotka: rifT]
Nie wiesz o co chodzi?
Jaki szwedzki potop?
Nie czytałeś Sienkiewicza
To masz kurwa kłopot!
Ja jestem oczytany
Ty niepoczytany
Przeżyłem 3x tego co ty
Popatrz na moje rany!