[Refren: Cheatz]
Grożą mojej mamie, ona strasznie to przeżywa
Chcę mieć święty spokój, chciała tylko szczęścia syna
Też powoli padam, nie mam siły na nic, bywa
Pomaga dziewczyna, przyjaciele i muzyka
Pojebani ludzie, nie wiem dokąd zmierza świat
Moje życie szare, pozbawione dawno barw
Obiecywali niebo, wyszło, że zostałem sam
Liczy się co przeżyłeś, a nie to ile masz lat
[Zwrotka 1: Cheatz]
Nie ufam nikomu, bo mam serce z lodu
Topi się tylko wtedy, gdy ją widzę
Najadłem się stresem, nie czuje głodu
Znów próba bycia szczęśliwym na siłę
Ja jestem w studiu, mama jest w domu
Martwi się bardzo i tęskni za synem
Dużo mam wrogów, dużo mam sporów
Przez to, że w pojebany sposób żyje
Jak ja od dawna nie żyje
Każdy oddech jest na siłę
Jestem bo kocham dziewczynę
Moją mamę, mego brata, mą rodzinę
[Refren: Cheatz]
Grożą mojej mamie, ona strasznie to przeżywa
Chcę mieć święty spokój, chciała tylko szczęścia syna
Też powoli padam, nie mam siły na nic, bywa
Pomaga dziewczyna, przyjaciele i muzyka
Pojebani ludzie, nie wiem dokąd zmierza świat
Moje życie szare, pozbawione dawno barw
Obiecywali niebo, wyszło, że zostałem sam
Liczy się co przeżyłeś, a nie to ile masz lat
[Zwrotka 2: Filipek]
Świat kocha pieniądze, suki to jaki masz outfit
Jesteś tak jak Subway - wartościowy gdy masz sandwich
Kiedyś straszyli rodzinę
Dzisiaj gangster to jest vloger
A dzieci mają sentyment (oh)
Nie licz na solo, tutaj się liczy jaką masz ekipę
Młodzi adepci marzą o celi
Fajnie być gitem, nagrać o tym płytę (co)
Szybkie dupy, fame i penga
Później dramę o upadku Twoim nakręci Wardęga
Stoi gdzieś z boku, widziałem złote marmury, pałace
Trasę i płace
Wolałem czasy, gdy moja mama za pracę na kasie
Pożyczała mi czasem kasę na wyjazd
Ja czułem pasję i jebaną wartość
Teraz już czuję jedynie świadomość
Że życie inaczej ułożyłbym dawno
Kolejna fura, kolejna dupa
Masz dużo koni, mówią ci zwolnij
Masz duży wybór, mówią bądź wierny
Chciałbyś się bawić, a masz być spokojny
Wymieniasz marki: Fendi, Gabana, Louie jak standard
Wszystko ci leży, ciebie wymienią też za kilka lat
Bo przyjdą trochę lepsi new camerzy
[Outro: Cheatz]
Grożą mojej mamie, ona strasznie to przeżywa
Chcę mieć święty spokój, chciała tylko szczęścia syna
Też powoli padam, nie mam siły na nic, bywa
Pomaga dziewczyna, przyjaciele i muzyka
Poma pomaga dziewczyna, przyjaciele i muzyka
Poma pomaga dziewczyna, przyjaciele i muzyka
Poma pomagaga dziewczyna, przyjaciele i muzyka
Grożą mojej mamie, ona strasznie to przeżywa
Chcę mieć święty spokój, chciała tylko szczęścia syna
Też powoli padam, nie mam siły na nic, bywa
Pomaga dziewczyna, przyjaciele i muzyka
Pojebani ludzie, nie wiem dokąd zmierza świat
Moje życie szare, pozbawione dawno barw
Obiecywali niebo, wyszło, że zostałem sam
Liczy się co przeżyłeś, a nie to ile masz lat
[Zwrotka 1: Cheatz]
Nie ufam nikomu, bo mam serce z lodu
Topi się tylko wtedy, gdy ją widzę
Najadłem się stresem, nie czuje głodu
Znów próba bycia szczęśliwym na siłę
Ja jestem w studiu, mama jest w domu
Martwi się bardzo i tęskni za synem
Dużo mam wrogów, dużo mam sporów
Przez to, że w pojebany sposób żyje
Jak ja od dawna nie żyje
Każdy oddech jest na siłę
Jestem bo kocham dziewczynę
Moją mamę, mego brata, mą rodzinę
[Refren: Cheatz]
Grożą mojej mamie, ona strasznie to przeżywa
Chcę mieć święty spokój, chciała tylko szczęścia syna
Też powoli padam, nie mam siły na nic, bywa
Pomaga dziewczyna, przyjaciele i muzyka
Pojebani ludzie, nie wiem dokąd zmierza świat
Moje życie szare, pozbawione dawno barw
Obiecywali niebo, wyszło, że zostałem sam
Liczy się co przeżyłeś, a nie to ile masz lat
[Zwrotka 2: Filipek]
Świat kocha pieniądze, suki to jaki masz outfit
Jesteś tak jak Subway - wartościowy gdy masz sandwich
Kiedyś straszyli rodzinę
Dzisiaj gangster to jest vloger
A dzieci mają sentyment (oh)
Nie licz na solo, tutaj się liczy jaką masz ekipę
Młodzi adepci marzą o celi
Fajnie być gitem, nagrać o tym płytę (co)
Szybkie dupy, fame i penga
Później dramę o upadku Twoim nakręci Wardęga
Stoi gdzieś z boku, widziałem złote marmury, pałace
Trasę i płace
Wolałem czasy, gdy moja mama za pracę na kasie
Pożyczała mi czasem kasę na wyjazd
Ja czułem pasję i jebaną wartość
Teraz już czuję jedynie świadomość
Że życie inaczej ułożyłbym dawno
Kolejna fura, kolejna dupa
Masz dużo koni, mówią ci zwolnij
Masz duży wybór, mówią bądź wierny
Chciałbyś się bawić, a masz być spokojny
Wymieniasz marki: Fendi, Gabana, Louie jak standard
Wszystko ci leży, ciebie wymienią też za kilka lat
Bo przyjdą trochę lepsi new camerzy
[Outro: Cheatz]
Grożą mojej mamie, ona strasznie to przeżywa
Chcę mieć święty spokój, chciała tylko szczęścia syna
Też powoli padam, nie mam siły na nic, bywa
Pomaga dziewczyna, przyjaciele i muzyka
Poma pomaga dziewczyna, przyjaciele i muzyka
Poma pomaga dziewczyna, przyjaciele i muzyka
Poma pomagaga dziewczyna, przyjaciele i muzyka
( Cheatz (POL) )
www.ChordsAZ.com