Song: $V$KV BANGIER
Artist:  NNS MAFFIJA
Year: 2015
Viewed: 35 - Published at: 6 years ago

[Zwrotka 1: KOL$JI]

Bo to buja, to buja, to buja, buja Saska Banger
My już nawet w sklepie walimy tę kolejkę
A gdy zamawiamy pizzę, to beka jest grana
I nie mogę się doczekać - mniam mniam
A gdy wbijam na bit, to jak grzesiu do wanny
Jak palić ten shit, to z Kondim się upalmy
A jak pijemy drinki, to spod żadnej palmy
Szahal wódę podaj mi, ja jutro lecę do panny
Nawet gdy jest kryzys i na Saskiej jointów ni ma
To nie robimy scen #PiotrSkiba
I nawet gdy jest kryzys i na Saską się nie wpada
To pijemy w klatcę #TomaszChada

[Zwrotka 2: K0N-DZI0]
Jest takie miejsce, za pewną rzeką
Jedzie się mostem, 3 kilometry za Legią
Saska Kempa - grubych baletów dziatwa
Ja i moi Bracia tworzymy ten rodzaj bractwa
Zajarany miejscem, zaczynałem skromnie
Przyjeżdżałem częściej, brałem udział w maratonie
18stka Kolca, tego nie zmieszcze w jednym werblu
Balet - wiedzieli wszyscy na osiedlu
Niestety, tego miejsca nadchodzi czas
To wszystko wykracza poza ten rap
To miejsce sprawiło, że jestem samurajem
Kto był ten wie, kto nie - gówno dostaje
[Zwrotka 3: YOLOBA]
Saska, niczym mój okręt melanżu
Rozkręcona flaszka pita jest tu w tańcu
Na kacu niejeden tu wstawał o poranku
Lokal znajdujący się przy "Międzynarodowym" przystanku
Sprawdzaj, jak pęka tutaj wódki bańka
Zaczynamy wieczorem, odczujemy skutki z rańca
Dostaję telefon, znowu jest ta akcja
Rozpijamy wódkę, dopijając Ballantinesa
Kolejna atrakcja - dają mi tu blanta
Rozpalana jest o draskę zapałka
Złapałem bucha, zwiększyły się moje białka
Teraz zaczyna się w mej bani bajka
W powietrzu unosi się Jamajka
Nie patrzę, jak przesuwa się wskazówka zegarka
Teraz niech następny złapie za majka
Zaprezentuj, jak leci Twoja rapgra

[Zwrotka 4: Young Cezyee]
Cezar NNS - wiecznie wkurwiona morda
No chyba, że z ziomkami przysmażę sobie jointa
Nie bierz nas na melanż, bo zarzygam Ci pannę
A w tym czasie Grzeniu wykorzysta Twoją wannę
Nawet napruty powie równanie Schrödingera
To dobra morda - szkoda, że wszystkiego sie wypiera
Ale chuj w to - dzisiaj znowu pijemy
Jak masz melanż - zadzwoń, na pewno wpadniemy
[Zwrotka 5: GUCCI BEŁT]
Saska boskie miejsce, pojechać tam chciałem
Sylwek był okazją, jak król tam balowałem
Każdego dnia, coraz słabiej to pamiętam
Teraz o tym sobie przypominam tu w tych wersach
Z czasem powoli Saska się oddala
Do tej pory traktowałem ją jak Graala
Melanże, wódka, piwo, no i blanty
Jak Grzesiu na plecach mogłeś wynieść jakieś fanty
Teraz znowu ławka będzie grana
Jak w lato szedłeś z Mety, bawiłeś się aż do rana
Na Saską Kępę jeździły same gity
O takich melanżach nie mówiły nawet mity

[Zwrotka 6: NA$HiU]
O jednym miejscu wszyscy mówią stale
Saska Kępa - tam robiliśmy balet
Z melanży pamiętać coś chciałem
Było świetnie - mimo, że nic nie widziałem
Na Sylwestra wpadł sąsiad - nie wiem skąd, ale
Przyniósł wódkę, bawiliśmy się dalej
Saska - miejsce z magią i klimatem
Całe NNS chce być tam zawsze latem
Szkoda, że blask tego miejsca gaśnie
Widzimy się coraz rzadziej - czasu mniej
Wrócimy, gdzie gibony stale palą się
Wrócimy na Saską - tam zawsze melanż jest

( NNS MAFFIJA )
www.ChordsAZ.com

TAGS :